Widzew Łódź w meczu 6 kolejki pierwszej ligi był faworytem ligowego spotkania z Zagłębiem Sosnowiec. Drużyna beniaminka była w stanie strzelić bramkę w drugiej połowie, ale od 14 minuty grała w osłabieniu po czerwonej kartce dla Krystiana Nowaka. Ostatecznie w ligowym pojedynku obie drużyny podzieliły się punktami, a spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1.

Widzew Łódź przed meczem z Zagłębiem Sosnowiec był po dwóch ligowych zwycięstwach z rzędu, z zachowaniem czystego konta. Piłkarze albańskiego szkoleniowca byli faworytem w rywalizacji z Zagłębiem Sosnowiec, ale w 14 minucie gry zespół musiał zmienić ustawienie taktyczne. Czerwoną kartkę po drugiej żółtej obejrzał Krystian Nowak po faulu w środkowej strefie boiska. Piłkarze Zagłębia najgroźniejszą akcję przed tym zdarzeniem stworzyli za sprawą piłkarzy Widzewa. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w 6 minucie na słupek we własnym polu karnym interweniował Robak. Łodzianie po czerwonej kartce najlepszą szansę na zmianę wyniku stworzyli w 20 minucie gry. 

W tym czasie bliski strzelenia gola był Michalski po dośrodkowaniu z bocznego sektora boiska Kuna. Stpęniowski nie dał się pokonać, a obaj bramkarze do zakończenia pierwszej połowy zachowali czyste konto. Do zakończenia pierwszej połowy Widzew grał skutecznie w obronie. Czujny na przedpolu bramki był Mleczko, który interweniował w 35 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Mularczyka, a trzy minuty później utalentowanego bramkarza pewnie we własnym polu karnym wyręczył Tanżyna. Widzew na początku drugiej połowy starał się jako pierwszy strzelić gola. Swoją szansę miał Michalski, lecz jego próba okazała się nieskuteczna, a w 51 minucie uderzenie Możdżenia zostało zablokowane. 

Widzew w drugiej połowie grał w osłabionym składzie, a piłkarze Zagłębia Sosnowiec zamierzali poprawić niekorzystny bilans wyjazdowych spotkań. Zespół miał przewagę w rzutach rożnych, a w 61 minucie goście po jednym z nich objęli prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się Joao Oliveira który strzałem głową skierował futbolówkę do bramki. Ambitnie grający Widzew doprowadził do remisu. Bramkowe konto w 70 minucie poprawił Patryk Mucha po akcji w bocznym sektorze boiska Czubaka. Końcówka spotkania należała do przyjezdnych. Piłkarze z Sosnowca stworzyli dwie bramkowe okazje, ale żadnej nie wykorzystali. W 88 minucie Karbowy oddaje strzał w słupek po rzucie wolnym, a w doliczonym czasie gry Mleczko pewnie interweniuje po uderzeniu zza pola karnego Gregorio.

6 kolejka I ligi 2020/2021

Widzew Łódź – Zagłębie Sosnowiec 1:1 (0:0)

Patryk Mucha 70. Joao Oliveira 61.

czerwona kartka: Krystian Nowak 14 – Widzew Łódź

Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.