Nowy sezon pierwszej ligi znakomicie rozpoczęli piłkarze Widzewa przed własną publicznością. Na pięć rozegranych pojedynków odnieśli komplet pięciu zwycięstw. Ostatnie z nich miało miejsce w meczu ósmej kolejki przeciwko GKS-owi Katowice. Spotkanie zakończyło się wygraną 3:1.

Widzew Łódź w nowym sezonie zamierza poprawić pozycję uzyskaną na zakończenie poprzedniego sezonu. Sytuacja w tabeli ma sprawić, że łódzki klub rywalizować może nawet o miejsce gwarantujące udział w barażach czy bezpośredni awans do ekstraklasy. Widzew zdecydowaną większość spotkań w nowym sezonie rozgrywa w meczach na własnym stadionie. Rywalizacja z GKS-em Katowice była piątą, a w początkowych fragmentach meczu to goście stwarzali większe zagrożenie. Pierwsza szansa na gola pojawiła się w 6 minucie, kiedy to Jaroszek oddał groźne uderzenie głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Stałe fragmenty gry mógł zmienić obraz spotkania w pierwszej połowie. Po raz drugi szansę na gola miał Jaroszek po dośrodkowaniu z rzutu wolnego w 22 minucie.

Widzew miał przewagę w posiadaniu piłki, a pierwsza szansa na gola pojawiła się w 14 minucie po zagraniu od Letniowskiego. Zawodnik gospodarzy był aktywnym piłkarzem w czasie spotkania. Swoją szansę na gola miał w 25 minucie, lecz oddał niecelny strzał. Dwie minuty później interweniował musiał Reszka. Młodzieżowiec gospodarzy obronił uderzenie Szymczaka z obrębu pola karnego. Reszka interweniował w 43 minucie po uderzeniu zza pola karnego Figla. Widzew w końcowych fragmentach pierwszej połowy oddał dwa celne strzały. Pierwszy miał miejsce w 41 minucie, lecz Kudła nie dał się zaskoczyć. Wynik spotkania zmienił się w 45 minucie. Akcję Letniowskiego w bocznym sektorze boiska wykończył Guzdek strzelając trzeciego gola w sezonie.

W drugiej połowie Widzew poprawił bramkowe konto. Gospodarze podwyższyli prowadzenie w 57 minucie. Uderzenie Letniowskiego zza pola karnego trafiło do bramki Kudły. Chwilę wcześniej Błąd oddał groźny strzał nad bramką przeciwnika. Widzew miał zdecydowaną przewagę w stwarzanych okazjach do strzelania gola. W 61 minucie arbiter odgwizdał spalonego po uderzeniu Letnowskiego i prostopadłym podaniu. W 65 minucie Kudła interweniował po uderzeniu Hanouska. W 67 minucie gospodarze podwyższyli prowadzenie. Autorem trafienia został Michalski, który wykorzystał rozegranie Guzdka przed polem karnym i mocnym uderzeniem po ziemi skierował piłkę do bramki. Widzew do zakończenia meczu nie zachował czystego konta. Goście honorową bramkę strzelili w doliczonym czasie gry. Na listę strzelców wpisał się Repka po dośrodkowaniu Woźniaka z bocznego sektora boiska. Widzew po zakończonym spotkaniu wywalczył piąte zwycięstwo na własnym stadionie pokonując GKS Katowice 3:1.

8 kolejka I ligi 2021/2022

Widzew Łódź – GKS Katowice 3:1 (1:0)

Bartłomiej Guzdek 45, Juliusz Letniowski 57, Mateusz Michalski 67. Oskar Repka 90+1.

Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.