Udany początek nowego sezonu zanotowali piłkarze Podbeskidzia Bielsko-Biała. Drużyna po remisie z Zagłębiem Sosnowiec rozgrywała drugie wyjazdowe spotkanie w Chojnicach z miejscową Chojniczanką. Goście po dwóch meczach na swoim koncie mają cztery punkty, a korzystne wyniki z początku rozgrywek dają nadzieję na powrót do piłkarskiej ekstraklasy.

Podbeskidzie Bielsko-Biała w bieżącym sezonie rozgrywek zaplecza piłkarskiej ekstraklasy może być drużyną, która powalczy o powrót. Drużyna w pierwszych dwóch meczach nowego sezonu na boiskach przeciwnika wywalczyła cztery punkty, z trzy z nich miały miejsce w rywalizacji w Chojnicach z Chojniczanką. Wynik spotkania został ustalony w 30 minucie gry. W tym czasie bramkową okazje przeprowadził Sierpina. Zawodnik gości znakomicie dośrodkował w pole karne, gdzie piłkę do pustej bramki skierował Roginić. Asystent chwilę wcześniej mógł strzelić bramkę, lecz Janukiewicz nie dał się zaskoczyć. W początkowych fragmentach meczu Podbeskidzie grało skutecznie w obronie. W 3 minucie Osyra wybił piłkę na rzut rożny po dośrodkowaniu Trochima z rzutu wolnego, a w 13 minucie Danielak zablokował uderzenie Zawistowskiego z obrębu pola karnego.

Chojniczanka Chojnice od początku drugiej ;połowy starała się odrobić jednobramkową stratę. Gospodarze stwarzali bramkowe okazje, a pierwsza z nich pojawiła się w 53 minucie. W tym czasie bliski powodzenia był Mikołajczak po błędzie piłkarze Podbeskidzia we własnym polu karnym. Uderzenie zawodnika gospodarzy zostało zablokowane. Chojniczanka starała się zmienić wynik meczu także po stałych fragmentach gry. Jeden z nich w 56 minucie wykonywał Trochim. Dośrodkowanie doświadczonego pomocnika trafiło na głowę Podgórskiego, a ten oddał niecelny strzał. Kolejna szansa n zmianę wyniku pojawiła się sześć minut później. Chojniczance brakowało skuteczności, a sam Trochim mógł pokonać bramkarza gości. 

Piłkarz gospodarzy oddał jednak niecelny strzał głową po dośrodkowaniu Wolskiego. Obraz gry w drugiej połowie zmienił się w 64 minucie. W tym czasie do drugą żółtą kartkę obejrzał Hubert Wołąkiewicz. Trzy minuty po tym zdarzeniu goście oddali pierwszy celny strzał na bramkę w wykonaniu Nowaka zza pola karnego. Janukeiwicz nie dał się pokonać. W drugiej połowie bramkarz Chojniczanki zachował czyste konto, choć swoją szansę miał Danielak, a najlepsza okazja dla Podbeskidzia na podwyższenie wyniku miała miejsce w 89 minucie. Roginić był bliski strzelenia gola po kontrze gości środkiem pola oddając niecelny strzał. Ostatecznie w meczu 2 kolejki Podbeskidzie na wyjeździe odniosło pierwsze zwycięstwo pokonując Chojniczankę Chojnice 1:0.

2 kolejka 1 ligi 2019/2020

Chojniczanka Chojnice – Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:1 (0:1)

Marko Roginić 30.

czerwona kartka: Hubert Wołąkiewicz 64. Chojniczanka Chojnice

Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.