1 liga: Miedź w meczu wykorzystała ogranie ligowe
Dwie niepokonane drużyny na boiskach zaplecza ekstraklasy spotkały się w meczu 3 kolejki. Na własnym stadionie Odra Opole podejmowała ofensywnie grającą Miedź Legnica. Zgromadzeni na miejscowym stadionie kibice obejrzeli aż sześć bramek, z cztery miały miejsce w drugiej połowie. Goście wykonywani także dwa rzuty karne.
Stadion Odry Opole był świadkiem
rywalizacji trzeciej kolejki pierwszej ligi. Mający dwa zwycięstwa
beniaminek podejmował na własnym stadionie Miedź Legnicę, która
wywalczyła dwa remisy. Obie drużyny zamierzały podtrzymać status
niepokonanej ekipy w bieżących rozgrywkach i odnieść cenne
zwycięstwo. Cel w początkowych minutach meczu realizowali
gospodarze.
Miejscowi potrafili wykorzystać błąd przeciwnika,
który pojawił się już w 6 minucie gry. W tym czasie piłkę w
środkowej strefie boiska przejął Marek Gancarczyk. Doświadczony
zawodnik Odry zdecydował się na indywidualną akcję i mocny strzał
po ziemi niemal z linii pola karnego. Futbolówka zmierzała przy
bliższym słupku i gospodarze mogli cieszyć się z jednobramkowego
prowadzenia. Miedź do zakończenia pierwszej połowy potrafiła
stworzyć bramkowe okazje. Szanse na zmianę wyniku miał
doświadczony Łukasz Garguła. Były piłkarz m.in. Wisły Kraków w
17 minucie oddał strzał z rzutu wolnego. Na posterunku był
bramkarz gospodarzy Weinzettel.
Aktywny w drużynie gości był
słowacki pomocnik Vojtus. Zawodnik miedziowych miał w pierwszej
połowie okazję do strzelenia wyrównującej bramki. Boiskowe
wydarzenie miało miejsce w 27 minucie, kiedy to piłka zatrzymała
się na słupku bramki gospodarzy. Grająca ambitnie Miedź była w
stanie doprowadzić do remisu tuż przed zakończeniem pierwszej
połowy. Na listę strzelców wpisał się były piłkarz Widzewa
Łódź Rafał Augustyniak. Piłkarz wykorzystał dośrodkowanie z
rzutu wolnego i strzałem głową z bliskiej odległości skierował
piłkę do bramki. Oba zespoły w drugiej połowie stworzyły
emocjonujące widowisko. Piłkarze starali się zmienić oblicze
piłkarskiej rywalizacji, a pierwsza szansa pojawiła się w 55
minucie. Odra przeprowadziła akcję lewą stroną boiska.
Wynik
meczu starał się zmienić Winiarczyk. Strzał przy bliższym słupku
pewnie obronił Kapsa. Boiskowe wydarzenia nabrały przyśpieszania
po 66 minucie. W tym czasie goście byli w stanie strzelić drugiego
gola. Bohaterem przyjezdnych został Jakub Vojtus. Słowacki pomocnik
wykorzystał kombinacyjną akcję przyjezdnych i pewnym strzałem
pokonał bramkarza Odry. Goście potrafili strzelić dwie bramki.
Jedna z nich była udziałem Vojtusa w 75 minucie, kiedy to goście
po raz pierwszy wykonywali rzut karny w tym meczu. Chwilę później
nadzieję na doprowadzenie do remisu dał Rafał Niziołek. Zawodnik
Odry oddał znakomite uderzenie z rzutu wolnego.
Wynik spotkania został ustalony w 86 minucie, pewnie wykorzystanym rzucie karnym przez Marquitosa po zagraniu piłki ręką. Mimo ambitnej gry miejscowym nie udało się już zmienić wyniku spotkania i Odra przegrała pierwszy mecz w lidze z Miedzią Legnica 2:4. W najbliższej 4 kolejce, drużyna Odry rozegra mecz na wyjeździe, a w walce o ligowe punkty drużyna zmierzy się z Puszczą Niepołomice, a Miedź status niepokonanej drużyny w lidze będzie chciała podtrzymać w rywalizacji z Zagłębiem Sosnowiec na własnym stadionie.
3 kolejka pierwszej ligi 2017/2018
Odra Opole – Miedź Legnica 2:4 (1:1)
Marek Gancarczyk 6, Rafał Niziołek 79. Rafał Augustyniak 45+1, Jakub Vojtus 66, 75-k, Marquitos 86-k.
Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.