Źródło grafiki: https://www.facebook.com/photo/?fbid=494991999295612&set=a.233562382105243

MKKS Żak Koszalin był gospodarzem 32 kolejki I ligi koszykówki mężczyzn w meczu z Dzikami Warszawa. Spotkanie rozstrzygnęło się w końcówce. To goście pokonali Koszalinian 86:82, a o końcowym wyniku zdecydowała skuteczna gra w obronie oraz umiejętność wykonywania rzutów wolnych. Dziki zmierzają po pierwsze miejsce na zakończenie sezonu zasadniczego.

Brak Artura Łabinowicza w meczu z rezerwami Śląska Wrocław miał wydatny wpływ na wynik meczu koszalińskiego zespołu i ligową porażkę. W rywalizacji z Dzikami Warszawa powracający do składu Łabinowicz rozpoczął mecz od celnego rzutu za trzy. Goście nie tylko punktową serią 8:0 wyszli na prowadzenie, ale zmuszali gospodarzy do popełniania prostych strat nawet przy wyprowadzaniu piłki. Dziki na prowadzenie wyprowadził Aleksandrowicz i Motel po celnych rzutach wolnych, a także Grochowski skutecznymi wejściami pod kosz. W pierwszej kwarcie niezwykle aktywny był Łabinowicz zdobywający wiele punktów zarówno za trzy jak i za dwa. Goście w pierwszej kwarcie tylko raz oddali celny rzut za trzy za sprawą Azora. Amerykanin z Aleksandrowiczem punktowali za dwa i po 10 minutach gry to goście prowadzili 23:19.

W drugiej kwarcie gospodarze pokazali waleczność oraz chęć uzyskania zwycięstwa. Znakomita gra na atakowanej tablicy pozwalała na zbiórki w ataku. Na sowim koncie indywidualny dorobek poprawiali Sanders, Kaszowski oraz Łabinowicz. Po tych zdarzeniach ŻAK zdobywał punkty drugiej szansy trafiając za trzy jak i za dwa. Pisarczyk z Sandersem pewnie wykonywali rzuty wolne, a drużynowy dorobek poprawił Dłoniak. W drugiej kwarcie goście wywalczyli tylko 11 punktów, po akcjach Azora, motela czy Aleksandrowicza. Po 20 minutach ŻAK prowadził 44:34.

W trzeciej kwarcie gospodarze kontynuowali powiększanie przewagi nad Dzikami. Sanders zapunktował za trzy, a także zbierał piłki czy z Łabinowiczem przeprowadzali skuteczne akcje za dwa. Itrich wykonywał rzuty wolne,a Kaszowski poprawił skuteczność za trzy i gospodarze prowadzili 58:42. Bohaterem gości pod koniec trzeciej kwarty został Grochowski dwukrotnie trafiający za trzy oraz wykonujący trzypunktowe akcje po przewinieniach gospodarzy. Znakomicie w obronie grał Rompa blokując rzuty przeciwników. ŻAK po akcji Marcinkowskiego prowadził 72:58.

Dziki w czwartej kwarcie zmniejszały prowadzenie Koszalinian. Aktywni w punktach za dwa byli Azor z Bartoszem. Grochowski trafiał za trzy, a Aleksandrowicz za dwa. Motel pewnie wykonywał rzuty wolne. Większość punktów w ostatniej części gry gospodarze zdobywali po rzutach wolnych Itricha oraz Łabinowicza. Sanders zapunktował po zbiórce w ataku, ale to nie dało zwycięstwa i to ostatecznie Dziki pokonały ŻAKA 86:82. Do zakończenia sezonu zasadniczego ŻAK czekają mecze z Polonią Warszawa, oraz Hydrotruckiem Radom.

32 kolejka I ligi 2022/2023

MKKS ŻAK Koszalin – Dziki Warszawa 82:86 (19:23 25:11; 28:27; 10:25)

Punkty ŻAK: Łabinowicz 27, Sanders 14, Kaszowski 14, Pisarczyk 11, Itrich 7, Rompa 5, Dłoniak 2,, Marcinkowski 2.

Punkty Dziki: Grochowski 27, Bartosz 16, Aleksandrowicz 14, Motel 11, Azor 9, Czujkowski 4, Kuźkow 4, Wojciechowski 1.

Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.