Ekstraklasa: Defensywna gra Pogoni i Lecha
Pogoń Szczecin chciała poprawić bilans rozgrywania meczów przed własną publicznością w bieżącym sezonie rozgrywek polskiej ekstraklasy. Piłkarze Macieja Skroży nie zaznali jeszcze smaku zwycięstwa i mając ostatni wynik z Lechem Poznań w Pucharze Polski zamierzali sprawić radość licznie zgromadzonym miejscowym kibicom.
Po reprezentacyjnej przerwie do rozgrywek ligowych powrócili piłkarze występujący w polskiej ekstraklasie. W meczu 8 kolejki spotkały się drużyny Pogoni Szczecin oraz Lecha Poznań. Portowcy chcieli podtrzymać skuteczne wyniki w rywalizacji z poznańską drużyną po meczu w Pucharze Polski, kiedy udało się ograć Kolejarza aż 3:0. Lech zamierzał podtrzymać serię korzystnych wyników, gdzie w czterech ostatnich kolejkach poznańska drużyna wywalczyła aż 13 punktów. W początkowych fragmentach pojedynku obie drużyny darzyły siebie dużym respektem. Brakowało klarownych okazji do strzelenia bramki.
Pierwsza szansa pojawiła się w 7 minucie, kiedy dośrodkowanie z bocznego sektora boiska Rapy pewnie piąstkował Putnocky. Doświadczony bramkarz Lecha nie miał zbyt dużo pracy w pierwszej połowie. Pogoń miała przewagę w posiadaniu piłki, ale rozgrywała atak pozycyjny nie stwarzając zbyt wielkiego zagrożenia. Gospodarze liczbę celnych strzałów postanowili poprawić w ostatnim kwadransie pierwszej części meczu. W tym czasie w 32 minucie groźne uderzał Drygas Bramkarz Lecha skutecznie interweniował także strzale Korta kilkadziesiąt sekund później. Lech nie stwarzał zbyt wielu okazji do zmiany wyniku. Szansa pojawiła się w 19 minucie, lecz uderzenie Barkrotha pewnie wybronił Załuska. Na początku drugiej połowy obie drużyny starały się zmienić wynik piłkarskiej rywalizacji groźnymi uderzeniami z dystansu.
W 49 minucie na takie zdecydował się Situm, lecz futbolówka poszybowała obok bramki Pogoni. Pięć minut później po raz drugi w tym meczu swoich sił próbował Kort. Uderzenie zza pola karnego w 54 minucie okazało się niecelne. Pogoń stwarzała zagrożenie pod bramką Lecha po akcjach w bocznych sektorach boiska. Aktywni byli Nunes oraz Niepsój. Brakowało jednak skutecznego wykończenia. Ostatecznie po 90 minutach gry Pogoń Szczecin bezbramkowo zremisowała z Lechem Poznań. W meczach 9 kolejki Lech na własnym stadionie podejmie Koronę Kielce, a Pogoń na wyjeździe zmierzy się z Wisłą Płock.
8 kolejka polskiej ekstraklasy 2017/2018
Pogoń Szczecin – Lech Poznań 0:0
Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.