Celem Górnika Zabrze jest wywalczenie awansu do grupy mistrzowskiej polskiej ekstraklasy. W meczu 28 kolejki drużyna była wywalczenia kolejnego zwycięstwa w domowych pojedynkach. W walce o kolejny komplet punktów przeszkodziła im Lechia Gdańsk, która za sprawą rezerwowego od drugiej połowy Łukasza Zwolińskiego doprowadziła do remisu 2:2.

Druga kolejka polskiej ekstraklasy rozgrywana jest bez udziału publiczności. Górnik Zabrze był gospodarzem spotkania 28 kolejki, w którym podejmował Lechią Gdańsk, która wygrała szalony mecz w Gdańsku w derbach trójmiasta z Arką 4:3. Górnik zdecydowanie lepiej radzi sobie w meczach u siebie, ale to piłkarze Stokowca stworzyli pierwszą szansę na zmianę wyniku w 12 minucie gry. Bramkę mógł strzelić Falvio Paixao, lecz Portugalczyk oddał niecelny strzał po dośrodkowaniu z bocznego sektora boiska. W 16 Michalik oddał niecelny strzał, a wynik spotkania zmienił się w 19 minucie. 

Chwilę wcześniej Kuciak obronił uderzenie Jimeneza, a dośrodkowanie z rzutu rożnego zamieniło się na bramkę. Bohaterem Górnika został Jirka, który dobił uderzenie Bochniewicza po interwencji Kuciaka. Górnik mógł podwyższyć wynik cztery minuty później. W tym czasie Jimenez zdecydował się na strzał, lecz słowacki bramkarz nie dał się pokonać. W pierwszej połowie aktywniejszym zespołem byli piłkarze Brosza, a swoich sił na zmianę wyniku próbował Prohaska strzałami głównie zza pola karnego. W 41 minucie poprzeczka uratowała Kuciaka po uderzeniu Bochniewicza. W drugiej połowie piłkarze Stokowca stworzyli kilka znakomitych okazji do zmiany wyniku. Skutecznie interweniował Chudy, który bronił uderzenia w 60 oraz 63 minucie. Wynik spotkania próbował zmienić Zwoliński. 

Bramkarz Górnika rozpoczął szybką kontrę w 66 minucie po obronie strzału Zwolińskiego. Wynik spotkania podwyższył Jirka technicznym uderzeniem z obrębu pola karnego po rozegraniu piłki w środkowej strefie boiska przez Jimeneza. Ofensywnie nastawiona Lechia nie rezygnowała ze stwarzaniu kolejnych szans na strzelenie bramki. Znakomita interwencja Chudego w 76 minucie po uderzeniu Flacio zapobiegła stracie bramki. Wynik spotkania zmienił się na 11 minut przed zakończeniem pojedynku. Nadzieję na korzystny rezultat dał Zwoliński, który mocnym strzałem z obrębu pola karnego pokonał bramkarza Gónika. Ten sam zawodnik doprowadził do remisu w 87 minucie. Chwilę wcześniej Mladenović zmusił do interwencji Chudego. Zwoliński strzelił drugiego gola w meczu po uderzeniu Michalaka i niepewnej interwencji obrońców Górnika i dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Górnik nie stwarzał w drugiej połowie zbyt wielu szans. Oprócz drugiej strzelonej bramki szansę miał Zapolnik, lecz jego próba zatrzymała się na bocznej siatce Kuciaka.

28 kolejka ekstraklasy 2019/2020

Górnik Zabrze – Lechia Gdańsk 2:2 (1:0)

Eirk Jirka 19, 66. Lukasz Zwoliński 79, 87.

Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.