Po reprezentacyjnej przerwie Jagiellonia Białystok wróciła do rozegrania meczów na boiskach polskiej ekstraklasy. W spotkaniu 12 kolejki piłkarze Ireneusza Mamrota o ligowe punkty rywalizowali z Pogonią Szczecin, która na swoim koncie miała trzy zwycięstwa z rzędu. Wynik spotkania został ustalony w drugiej połowie, a gospodarze cieszyli się z siódmego sukcesu w sezonie.

Celem Jagiellonii Białystok po zakończeniu 30 kolejki rozgrywek polskiej ekstraklasy jest wywalczenie awansu do grupy mistrzowskiej. Gra w pierwszej ósemce daje możliwość gry o mistrzostwo Polski oraz europejskie puchary w przyszłym sezonie. Jagiellonia Białystok przed reprezentacyjną przerwą na swoim koncie miała sześć ligowych zwycięstw. W meczu 12 kolejki piłkarze Ireneusza Mamrota komplet punktów zamierzali wywalczyć z Pogonią Szczecin. 

Gospodarze pierwszą bramkową okazję stworzyli w 10 minucie. Na listę strzelców powinien wpisać się Arvydas Novikovas. Pomocnik reprezentacji Litwy oddał groźne uderzenie po ziemi, które jednak nie znalazło się w bramce Pogoni Szczecin. Na odpowiedź przyjezdnych trzeba było poczekać 15 minut. Po raz kolejny przed stratą bramki Jagiellonię uratował Kelemen. Doświadczony bramkarz interweniował po okazji Buksy i znakomitym podaniu od Drygasa. Obie drużyny starały się grać ofensywnie. W 30 minucie Poletanović oddał strzał nad bramką Załuski, a w 31 minucie bramkarz portowców musiał interweniować po zagraniu do Novikovasa. 

Pogoń pod koniec pierwszej połowy była aktywniejszym zespołem. Goście stworzyli trzy bramkowe okazje po których powinni strzelić bramkę. W 39 minucie portowcy przeprowadzili groźną kontrę zakończoną niecelnym strzałem Majewskiego. Trzy minuty później Kelemen interweniował dwukrotnie po uderzeniach z dalszej odległości Majewskiego. W pierwszej próbie znakomitym podanie zaprezentował Drygas, lecz wynik pierwszych 45 minut nie uległ zmianie.

 Po zmianie stron obie drużyny postawiły na skuteczność stwarzanych okazji. Gospodarze wynik meczu zmienili w 48 minucie spotkania. Bramkę na wagę prowadzenia strzelił Przemysła Frankowski. Zawodnik Jagiellonii wykorzystał dośrodkowanie Novikvoasa z lewej strony boiska oraz zagranie głową Pospisila. Przez pierwszy kwadrans drugiej połowy Jagiellonia mogła podwyższyć rezultat. W 55 minucie Guilherme zdecydował się na strzał, lecz jego próbę obronił Załuska, a cztery minuty później arbiter odgwizdał spalonego dla Frankowskiego.

 Pogoń odpowiedziała w 64 minucie. Techniczne podanie Kowalczyka trafiło do Kuzulja. Pomocnik Bośni i Hercegowiny doprowadził do remisu strzelając pierwszą bramkę dla obcokrajowców w szczecińskim zespole. Jagiellonia nie zamierzała się poddać. Gospodarze wynik spotkania ustalili na 10 minut przed zakończeniem pojedynku. Na listę strzelców wpisał się Runje. Chorwacki obrońca wykorzystał dośrodkowanie z bocznego sektora boiska Machaja. Jagiellonia po zakończonym meczu mogła cieszyć się z 7 zwycięstwa w sezonie.

12 kolejka ekstraklasy 2018/2019

Jagiellonia Białystok – Pogoń Szczecin 2:1 (0:0)

Przemysław Frankowski 48, Ivan Runje 80. Zvonimir Kozulj 64.

Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.