Ekstraklasa: Lech ofensywnie zagrał w drugiej połowie
Lech Po bezbramkowym remisie w pierwszej kolejce nowego sezonu Lech Poznań w meczu 2 kolejki pokonał na wyjeździe Górnika Zabrze 3:1. Komplet punktów drużyna Macieja Skorży zapewniła w drugiej połowie po tym jak strzeliła dwie bramki. W końcowych fragmentach meczu Joel Pereira obejrzał czerwoną kartkę, lecz to zdarzenie nie miało znaczenia dla wyniku spotkania.
Jedno z najciekawszych
spotkań 2 kolejki ekstraklasy zostało rozegrane w Zabrzu. Miejscowy Górnik
podejmował Lecha Poznań. Spotkanie lepiej rozpoczęło się dla gospodarzy, którzy
już w ósmej minucie otworzyli wynik piłkarskiej rywalizacji. Górnik
przeprowadził ofensywną akcję po której ręką w polu karnym zagrywał Satka. Arbiter
podyktował rzut karny, którego na gola zamienił Jesus Jimenez. Chwilę później
piłkarze Jana Urbana mogli strzelić drugiego gola. Bliski powodzenia był
Holewiak, lecz przegrał pojedynek z van der Haartem po prostopadłym podaniu z głębi
pola. Lech pierwszą szansę na gola stworzył w 12 minucie. W tym czasie Satka
mógł zrehabilitować się za stratę gola, lecz przegrał pojedynek z Sandomierskim
po dośrodkowaniu z bocznego sektora boiska.
Piłkarze Lecha mieli
przewagę w pierwszej połowie w rzutach rożnych, w stwarzanych okazjach do
strzelenia gola, ale brakowało skutecznego wykończenia. Piłka w 34 minucie
znalazła się w siatce po uderzeniu Kamińskiego, lecz arbiter dopatrzył się spalonego.
Lech swoją szansę na gola wykorzystał cztery minuty później. Autorem wyrównującego
trafienia został Kamiński po uderzeniu piłki głową i dośrodkowaniu Pereiry. Tuż
przed zakończeniem pierwszej połowy wynik meczu próbował zmienić uderzeniem zza
pola karnego Kalstrom.
Lech
ofensywny potencjał zaprezentował w drugiej połowie. Już w 49 minucie Kolejarz
strzelił drugiego gola. Autorem trafienia został Ishak, który pokonał
Sandomierskiego strzałem bez przyjęcia po dwójkowej akcji z Amaralem. Piłkarze
Górnika do remisu mogli doprowadzić w 63 minucie. Drugiego gola w meczu mógł
strzelić Jimenez po błędzie Douglasa. Sześć minut później Lech ustalił wynik
spotkania. Bohaterem przyjezdnych został Skóraś, który po rykoszecie skierował
piłkę do bramki i zgraniu piłki od Kamińskiego. Do zakończenia spotkania Lech
mógł strzelić kolejne dwa gole. Dwie interwencje były udziałem Sandomierskiego,
który obronił uderzenie Kamińskiego w 73 minucie oraz chwilę później uderzenie Amarala.
W ostatnich fragmentach meczu czerwoną kartkę obejrzał Pereira, lecz nie miała
już ona wpływu na wynik piłkarskiej rywalizacji.
2
kolejka ekstraklasy 2021/2022
Górnik
Zabrze – Lech Poznań 1:3 (1:1)
Jesus
Jimenez 8-k. Jakub Kamiński 38, Mikael Ishak 49, Michał Skóraś 69.
Czerwona
kartka: Joel Pereira 89.
Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.