Lech Poznań był gospodarzem spotkania 37 kolejki rozgrywek polskiej ekstraklasy. W meczu przed własną publicznością drużyna Dariusza Żurawia podejmowała Jagiellonię Białystok. Bohaterem spotkania został Christian Gytkjaer. Duńczyk strzelił dwie bramki, a poznańska drużyna przypieczętowała tytuł wicemistrza Polski oraz grę w europejskich pucharach.

Lech Poznań z Jagiellonią Białystok nie był w stanie wygrać od sześciu ligowych spotkań. W meczu 37 kolejki grupy mistrzowskiej drużyna Dariusza Żurawia strzelanie bramek rozpoczęła już w szóstej minucie gry. Na listę strzelców wpisał się Pedro Tiba. Gol portugalskiego pomocnika został uznany przy analizie VAR, asystą popisał się Dani Ramirez. Lech w kolejnych minutach meczu kontynuował stwarzanie bramkowych okazji, choć w 10 minucie gry Jagiellonia miała swoją okazję na strzelenie gola. Na strzał zdecydował się Romachuk, lecz jego próba okazała się nieskuteczna. Wynik spotkania Lech podwyższył już w 13 minucie gry. 

Bohaterem miejscowej publiczności został Gykjaer. Duńczyk wykorzystał znakomitą kontrę Lecha i rozegranie piłki przez Ramireza. Hiszpański pomocnik zanotował już drugą asystę w tym meczu. Po raz drugi w czasie spotkania VAR rozstrzygał o wyniku pojedynku. W 24 minucie po raz pierwszy od kilku miesięcy do siatki przeciwnika trafił Imaz po znakomitym podaniu od Prikryla. Analiza Wideo wykazała pozycję spaloną hiszpańskiego zawodnika. Do zakończenia pierwszej połowy Lech stworzył kilka bramkowych okazji, z których dwie wykorzystał. Pierwsza z nich miała miejsce w 31 gdzie Kamiński wykorzystał podanie od Tiby i będąc sam na sam pokonał utalentowanego bramkarza Jagiellonii. 

Chwilę wcześniej poprzeczka uratowała Jagiellonię po strzale Jóźwika. Jednym z bohaterów spotkania był Gytkjaer. Duński napastnik strzelił drugiego gola w meczu w 39 minucie. W tym czasie wykorzystał niepewną interwencje Dziekońskiego po uderzeniu Kamińskiego. Mając bezpieczny wynik piłkarze Lecha w pełni kontrolowali przebieg piłkarskich wydarzeń stwarzając kilka szans na zmianę wyniku. Pierwsza z nich pojawiła się w 51 minucie, kiedy Gytkjaer oddawał zbyt lekki strzał głową po dośrodkowaniu z bocznego sektora boiska. Lecha w drugiej połowie nie był już tak skuteczny jak w pierwszych 45 minutach. 

Drużyna Żurawia oddawała strzały zza pola karnego w wykonaniu Tiby czy Ramireza. W 67 minucie Jagiellonię uratował słupek po strzale Ramireza i zagraniu od Skórasia. W końcowych fragmentach meczu Dziekoński dwukrotnie interweniował po strzałach Skórasia czy Ramireza. Lech odniósł zdecydowane zwycięstwo pokonując Jagiellonię 4:0 na własnym stadionie w meczu 37 kolejki.

37 kolejka ekstraklasy 2019/2020

Lech Poznań – Jagiellonia Białystok 4:0 (4:0)

Pedro Tiba 6, Jakub Kamiński 31, Chrystian Gyjtkaer 13, 39.

Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.