Ekstraklasa: Legia po raz drugi goniła wynik, skończyło się tylko remisem.
Drugi z beniaminków Raków Częstochowa był rywalem piłkarzy Legii Warszawa w meczu 22 kolejki rozgrywek polskiej ekstraklasy. Obie drużyny strzeliły po dwie bramki. Gospodarze mieli dwa rzuty karne z czego jeden wykorzystali, a podział punktów sprawił, że warszawska drużyna w czasie wiosennych pojedynków na swoim koncie zgromadziła cztery punkty.
W meczu 22 kolejki polskiej ekstraklasy spotkały się drużyny z dużą różnicą miejsc w tabeli oraz ilością zdobytych punktów. Legia jako lider na wyjeździe rywalizowała z Rakowem Częstochowa, którego nadrzędnym celem w bieżących rozgrywkach jest wywalczenie bezpiecznego miejsca dającego utrzymanie. Legia w pierwszym meczu pokonała ŁKS 3:1, a w drugim pojedynku strzeliła dwie bramki, ale nie dały one zwycięstwa. Legia była aktywniejszą drużyną, dłużej utrzymującą się przy piłce oraz z większą ilością bramkowych okazji. Pierwsza szansa na zmianę wyniku pojawiła się w 16 minucie, kiedy to na strzał zdecydował się Karbownik, lecz Szumski nie dał się pokonać. Bramkarz Rakowa w pierwszej połowie musiał kilkukrotnie interweniować.
Legia kolejną okazję miała w 24, lecz Kante zmusił do skutecznej interwencji Szumskiego. Przed tym zdarzeniem Raków prowadził już różnicą jednej bramki. Bohaterem miejscowych został Musiolik, który strzałem głową z bliskiej odległości pokonał Majeckiego po dośrodkowaniu z bocznego sektora boiska. Raków szansę na drugiego gola miał w 32 minucie. Zmierzającą pod porzeczkę piłkę obronił Majecki po strzale Tudora zza pola karnego. Legia nie rezygnowała z doprowadzenia do remisu. Swoją szansę miał Luquinhas, lecz Szumski obronił jego uderzenie w pierwszej połowie. Brazylijczyk bramkowe konto powiększył w drugiej połowie.
Tuż po wznowieniu gry piłkarz z Ameryki Południowej precyzyjnym uderzeniem pokonał Szymskiego. Chwilę później Raków powinien strzelić drugiego gola. Szansy z rzutu karnego po technicznym uderzeniu nie wykorzystał Bartl. W 50 minucie Legia przeprowadziła kontrę po której Wszołek bliski gola po rozegraniu piłki przez Kante. Raków w czasie drugiej połowy miał drugi rzut karny. Bramkowe konto zostało powiększone w 79 minucie. Tym razem Schwarz pewnie wykonał jedenastkę doprowadzając do remisu 2:2. Pięć minut wcześniej Kante strzelił ósmego gola w sezonie po dośrodkowaniu Gvilii.
22 kolejka ekstraklasy
Raków Częstochowa – Legia Warszawa 2:2 (1:0)
Sebastian Musiolik 22, Petr Schwarz 79-k. Luquinhas 46, Jose Kante 74.
Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.