Ekstraklasa: Piłkarska forteca w Gliwicach. Piast zmierza do europejskich pucharów.
Wysoką formę na zakończenie rozgrywek polskiej ekstraklasy uzyskali piłkarze piasta Gliwice. Zespół pewnie awansował do grupy mistrzowskiej, w której punktuje kolejnych przeciwników. Po pokonaniu w Gdańsku dotychczasowego lidera Lechię w kolejnym meczu przyszło zwycięstwo nad Zagłębiem Lubin.
Piast Gliwice imponuje formę w rozgrywkach polskiej ekstraklasy. Zespół prowadzony przez braci Fornalików wygrywa mecz za meczem i stąpa po palcach liderowi rozgrywek polskiej ekstraklasy Legii Warszawa. Gliwiczanie znakomicie grają w obronie oraz strzelają wiele ligowych bramek. W ostatniej kolejce pokonali Lechię 2:0, a w kolejnym meczu przez jego większość musieli bronić się w osłabionym składzie. W rywalizacji z Zagłębiem Lubin czerwoną kartkę po analizie wideo obejrzał Jorge Felix. Hiszpański zawodnik osłabił swój zespół już w 21 minucie. W tym momencie gospodarze prowadzili różnicą jednej bramki.
Wynik spotkania otworzył Piotr Parzyszek. Napastnik Gliwiczan efektownym strzałem pokonał bramkarza miedziowych strzelając 8 gola w sezonie po podaniu od Jodłowca. Chwilę wcześniej napastnik gospodarzy mógł mieć bramkę na swoim koncie po tym jak jego uderzenie zostało zablokowane przez obrońców Zagłębia. Starta zawodnika przez Piast znacząco osłabiła ofensywne poczynania gospodarzy. Gliwiczanie skupili się głównie na obronie korzystnego wyniku. Zagłębie przeprowadzało ataki pozycyjne, choć brakowało skutecznego wykończenia akcji. Goście starali się zmienić niekorzystny wynik głównie po uderzeniach zza pola karnego. Swoje szanse pod koniec pierwszej połowy mieli Pawłowski oraz Bohar.
Plach tylko raz interweniował w 27 minucie. Po zmianie stron miedziowi mieli przewagę w ataku pozycyjnym. Goście dłużej utrzymywali się przy piłce oraz mieli zdecydowanie większą ilość wymienionych podań. Przyjezdnym brakowało skuteczności. Plach pewnie interweniował na przed polu bramki, a wynik próbowali zmienić Jagiełło zza pola karnego w 51 minucie oraz Pawłowski pięć minut później po rozegraniu piłki przez Starzyńskiego. Bramkarz gospodarzy do zakończenia meczu zachował czyste konto, choć musiał bronić uderzenie Pawłowskiego przy bliższym słupku w 69 minucie. Niekorzystny wynik dla gości mógł także zmienić Mares. Doświadczony czeski napastnik oddał dwa strzały, ale brakowało skuteczności przy ich wykończeniu. Ostatecznie gospodarze mogli cieszyć się po zakończonym spotkaniu nie tylko z zachowania czystego konta, ale z drugiego zwycięstwa w grupie mistrzowskiej po pokonaniu u siebie Zagłębia Lubin 1:0.
32 kolejka ekstraklasy 2018/2019
Piast Gliwice – Zagłębie Lubin 1:0 (1:0)
Piotr Parzyszek 15.
czerwona kartka: Jorge Felix 21 (Piast Gliwice)
Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.