Ekstraklasa: Świąteczny remis w Gliwicach
Jagiellonia Białystok rozegrała ostatni mecz w pierwszej części sezonu 2018/2019. W wyjazdowym pojedynku drużyna Ireneusza Mamrota o ligowe punkty rywalizowała z Piastem Gliwice. Emocji w czasie piłkarskiej rywalizacji nie brakowało, a mecz 20 kolejki zakończył się podziałem ligowych punktów.
Jagiellonia Białystok w bieżącym sezonie ma problemy z zachowaniem czystego konta w czasie piłkarskiej rywalizacji. Podobne zdarzenie miało miejsce w meczu 20 kolejki, kiedy to wicemistrzowie Polski o ligowe punkty walczyli na wyjeździe w Gliwicach z miejscowym Piastem. Wynik spotkania rozstrzygnął się w pierwszych 45 minutach. O wynik meczu decydowały stałe fragmenty gry oraz akcje w bocznych sektorach boiska. Wynik pojedynku otworzyli gospodarze. Pierwszy celny strzał pojawił się w 16 minucie.
Bohaterem miejscowej publiczności został Thomas Hateley. Pomocnik Piasta uderzył nie do obrony z rzutu wolnego. Pięć minut później na uderzenie głową zdecydował się Papadopoulos. Czeski napastnik oddał niecelny strzał po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Jagiellonia za wszelką cenę zamierzała doprowadzić do remisu. Cel został osiągnięty jeszcze w pierwszej połowie. Bohaterem przyjezdnych został utalentowany Karol Świderski. Napastnik młodzieżowej reprezentacji Polski wpisał się na listę strzelców w 23 minucie po dośrodkowaniu Guilherme z bocznego sektora boiska. Obie drużyny starały się grać ofensywny futbol. Gospodarze strzeli bramkę dającą prowadzenie. Arbiter dopatrzył się spalonego, a bramkowe zdarzenie miało miejsce w 34 minucie. Długim zagraniem popisał się Dziczek, a futbolówka trafiła do Konczkowskiego. Po zmianie stron walczące o ligowe punkty drużyny stwarzały zagrożenie pod bramką przeciwnika. Bramkarskie umiejętności w 48 minucie zaprezentował Sandomierski po próbie dośrodkowania Valencii z prawej strony boiska. Bramkarzy wyręczali także obrońcy. Takie zdarzenie miało miejsce w chwilę później po uderzeniu piłki przez Romanchuka.
W końcowych fragmentach pojedynku aktywniejszym zespołem był Piast. Gospodarze mogli strzelić zwycięskiego gola już w 66 minucie. Na strzał zza pola karnego zdecydował się Valencia, lecz próbę ekwadorskiego pomocnika obronił Sandomierski. Gościom sprzyjało też szczęście. Miejscowi mieli przewagę w stałych fragmentach gry, a w 83 minucie poprzeczka uratowała Jagiellonię po uderzeniu Kirkeskova. Chwilę później gospodarze wykonują rzut rożny. Na próbę lobowania Sandomierskiego zdecydował się Parzyszek, lecz ponownie piłka zatrzymała się na aluminium. W doliczonym czasie gry wynik spotkania mógł przesądzić Badia. Akcję rozpoczął rezerwowy Parzyszek. Hiszpański zawodnik oddał jednak niecelny strzał po dośrodkowaniu z prawej strony boiska. Ostatecznie po końcowym gwizdku sędziego Piast Gliwice zremisował z Jagiellonią Białystok 1:1.
20 kolejka ekstraklasy 2018/2019
Piast Gliwice – Jagiellonia Białystok 1:1 (1:1)
Thomas Hateley 16. Karol Świderski 23.
Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.