El. MŚ Chiny 2019: Pierwsza przeszkoda pokonana przez polskich koszykarzy
Po niezbyt udanych Mistrzostwach Europy polscy koszykarze rozpoczęli długą drogę do koszykarskich Mistrzostw Świata, które w 2019 roku odbędą się na chińskich parkietach. Pierwszym rywalem podopiecznych amerykańskiego szkoleniowca byli reprezentanci Węgier. Najskuteczniejszym okazał się Mateusz Ponika z 17 punktami, a 6 asyst było udziałem rezerwowego Kamila Łączyńskiego.
Reprezentacja Polski rozpoczęła długą drogę o awans na koszykarskie Mistrzostwa Świata. Po raz pierwszy i ostatni biało-czerwoni na światowym championacie pojawili się 50 lat temu. Obecna kadra daje nadzieję na korzystne wyniki w kwalifikacjach i przepustkę do walki z najlepszymi zespołami globu. Warunkiem wywalczenia awansu do kolejnej rundy jest zajęcie jednego z trzech miejsc w pierwszej fazie. Pierwszym przeciwnikiem była reprezentacja Węgier.
W początkowych fragmentach pojedynku biało-czerwoni nie forsowali zbyt wysokiego tempa. Goście byli w stanie szybko wracać do obrony. Po stronie Madziarów punkty zdobywali Vojvoda, Allen za trzy oraz Perl. Przyjezdni na swoim koncie notowali w pierwszych 10 minutach gry wiele zbiórek w ataku, lecz nie byli w stanie tego wykorzystać. Rzuty wolne także nie były mocną strona węgierskich zawodników. Biało-czerwoni próbowali grać zespołową koszykówkę. Rozegranie było udziałem doświadczonego Koszarka. Akcję wykorzystywał głównie Ponitka, Zamojski czy Karnowski. Polacy wyszli na prowadzenie 14:8.
Po tym zdarzeniu nastąpiło rozprężenie polskiej koszykówki. Podopieczni amerykańskiego szkoleniowca notowali zbyt wiele strat. Biało-czerwoni oddawali wiele niecelnych rzutów z trudnych wymuszonych pozycji. Węgrzy poprawili skuteczność. Ich główną bronią w zdobywaniu ligowych punktów były akcje półdystansu oraz dystansu. Za trzy trafił Vojvoda oraz indywidualnymi zagraniami mógł popisać się pod koszem Allen. Przewaga Węgrów była w stanie osiągnąć 11 punktów 29:18.
Biało-czerwoni starali się odrabiać straty w drugiej połowie. Kluczowa okazała się czwarta kwarta. W tym czasie obie drużyny oddawały wiele rzutów za trzy punkty. Skuteczność była na wysokim poziomie. Po stronie gości trafiali Vojvoda, Perl oraz Varadi. Polscy koszykarze opowiadali skutecznymi akcjami w wykonaniu Gielo czy Sokołowskiego. Polacy umiejętnie korzystali z nadmiaru przewinień. Łatwe punkty były udziałem Ponitki, Sokołowskiego Przewagę niwelował Karnowski oraz Kuliga, a znakomite rozegranie było udziałem Łączyńskiego. Ostatecznie po 40 minutach gry biało-czerwoni odnieśli cenne zwycięstwo pokonując Węgry 70:60.
Eliminacje Mistrzostw Świata, Chiny 2019
Polska – Węgry 70:60 (14:16; 8:13; 17:11; 31:20)
Punkty Polska: Ponitka 17, Sokołowski 14, Kulig 7, Gielo 7, Cel 6, Zamojski 5, Koszarek 5, Karnowski 5, Łączyński 2, Gruszecki 2.
Punkty Węgry: Perl 18, Vojvoda 15, Allen 11, Eilingsfeld 6, Varadi 6, Benke 2, Karahodzić 2.
Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.