El. MŚ Chiny 2019: Polska zrealizowała plan w meczu z Kosowem
Celem reprezentacji Polski w koszykówce mężczyzn jest wywalczenie awansu do drugiej rundy kwalifikacji koszykarskich Mistrzostw Świata. Sportowa impreza w 2019 roku odbędzie się w Chinach. Biało-czerwoni pod wodzą amerykańskiego szkoleniowca rozegrali trzeci pojedynek. Polska na własnym parkiecie jest niepokonana, ale czeka ją jeszcze spotkanie z Litwą.
Reprezentacja Polski w koszykówce mężczyzn w pierwszym etapie kwalifikacji została wylosowana do grupy C. Biało-czerwoni w pierwszych dwóch kolejkach pokonali Węgrów oraz wysoko ulegli reprezentacji Litwy, która przewodzi polskiej grupie. Polscy koszykarze rozegrali drugi mecz przed własną publicznością, a rywalem była reprezentacja Kosowa. Najbardziej rozpoznawalnym zawodnikiem rywali był Dardan Berisha. Koszykarz został najskuteczniejszym zawodnikiem swojej reprezentacji, ale nie był on w stanie pomóc drużynie w walce o pierwsze zwycięstwo. Reprezentacja Polski znakomicie rozpoczęła pojedynek. Biało-czerwoni zanotowali punktową serię 13:0.
W tym czasie dominowała zespołowa koszykówka. Punkty zdobywało wielu graczy, a indywidualne osiągnięcie powiększali: Gruszecki, Gielo, Karnowski, czy Mateusz Ponitka. Gospodarze grali pod kosz oraz potrafili rzutami za trzy powiększać wywalczone prowadzenie. Kosowo miało problemy z oddawaniem celnych rzutów. Taka sztuka nie udawała się przez 5 minut pojedynku. W tym czasie rywale oddali osiem rzutów, a biało-czerwoni skutecznie grali na własnej tablicy. Tylko końcówka pierwszej kwarty pozwoliła przyjezdnym na nieznacznie zniwelowanie przewagi. Aktyny był Kastrati. Kosowo przez cały pojedynek miało aż 15 zbiórek w ataku, ale tylko w nielicznych przypadkach była możliwość powiększania indywidualnych zdobyczy za sprawą punktów drugiej szansy. Polscy koszykarze ofensywny potencjał zaprezentowali w drugiej odsłonie. W tym czasie miejscowi punktowali za trzy. Z dystansu trafiali m.in. Wohciechowski, Cel, Gruszecki oraz Koszarek.
Przez 10 minut gry podopieczni amerykańskiego szkoleniowca uzbierali cztery celne rzuty z dystansu. W drugiej połowie drugiej kwarty asysty rozdzielał Koszarek. Pod koszem punktowali Mateusz Ponitka, Gielo czy Zamojski. Dwie trójki Siny i Berishy dla Kosowa nie dały nadziei na zwycięstwo. Polska prowadziła 48:26. Po zmianie stron Polska kontrolowała przebieg koszykarskich wydarzeń. Dla Kosowa nieliczne punkty zdobywał Bershia. Zbiórki w obronie były udziałem Jonesa. Po polskiej stronie efektowne akcje przeprowadzał rezerwowy Wojciechowski oraz po kontrach punktował głównie Mateusz Ponitka. Po jednej z akcji pod koszem biało-czerwoni prowadzili 72:38.
Biało-czerwoni przez całe spotkanie grali bardzo zespołowo. Oprócz Koszarka wiele asyst na swoim koncie notowali Karnowski, Gruszecki, czy Sokołowski. W czwartej kwarcie pojawiło się wielu rezerwowych zawodników. Za trzy punktował Cel. Pierwsze punkty w reprezentacji były udziałem Marcela Ponitki. Po stronie Kosowa akcje Jonesa oraz Moriny pozwoliły wygrać czwartą kwartę różnicą zaledwie jednego punktu 17:16.
Kwalifikacje Mistrzostw Świata w koszykówce w 2019 roku
Polska – Kosowo 90:62 (20:12; 28:14; 26:19; 16:17)
Punkty Polska: Gruszecki 18, Mat. Ponitka 15, Cel 13, Wojciechowski 9, Gielo 9, Karnowski 9, Mar. Ponitka 5, Zamojski 4, Koszarek 3, Łączyński 3, Hrycaniuk 2.
Punkty Kosowo: Berisha 23, Kastrati 11, Jones 11, Morina 11, Sina 3, Shoshi 3.
Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.