Reprezentacja Polski awansowała do drugiej rundy eliminacji Mistrzostw Świata w koszykówce mężczyzn. Biało-czerwoni w pierwszym meczu na boisku przeciwnika o zwycięstwo na parkiecie rywalizowali z reprezentacją Włoch. Gospodarze odnieśli przekonujące zwycięstwo zdobywając sto punktów w czasie reprezentacyjnego pojedynku.

Włochy, Chorwacja oraz Holandia to rywale polskich koszykarzy w drugiej rundzie eliminacji Mistrzostw Świata, które w 2019 roku zostaną rozegrane na chińskich parkietach. Biało-czerwoni awansowali do drugiej rundy, a w pierwszym pojedynku na wyjeździe o zwycięstwo rywalizowali z koszykarzami z Półwyspu Apenińskiego. Awans do turnieju głównego uzyska trzy pierwsze reprezentacje po sześciu rozegranych meczach. Początek spotkania dawał nadzieję na wywalczenie korzystnego wyniku z wyżej notowanym przeciwnikiem, choć reprezentacja Włoch dzięki skutecznym akcjom Datome oraz Brooksa objęła prowadzenie w meczu 10:5. Biało-czerwoni nie dali Włochom narzucić własnego stylu gry. Znakomitą skutecznością imponował Slaugther. Rozgrywający zdobywał ważne punkty oraz powiększał indywidualne osiągnięcie celnymi rzutami za trzy punkty. Polski zawodnik wsparty był Sulimą pod koszem oraz rezerwowym Łączyńskim. Jego znakomity rzut z blisko połowy boiska doprowadził do remisu w pierwszej kwarcie 25:25. 

W drugiej odsłonie obie reprezentacje zaprezentowały festiwal celnych rzutów za trzy punkty. Zdobywanie punktów z dystansu dla włoskiego zespołu rozpoczął Sacchetti. Asysty na swoim koncie notował Aradori, a punktowe konto powiększali Della Valle czy Brooks. Biało-czerwoni odpowiadali skutecznymi akcjami. Niezawodny w polskiej reprezentacji był Slaugther oraz Waczyński. Jedna ze skutecznych akcji z dystansu dała polskim koszykarzom prowadzenie 45:42. W końcówce pierwszej połowy Amadori oraz Della Valle trafiali za trzy i reprezentacja Włoch prowadziła dwoma punktami 54:52. 

Reprezentacja Włoch po zmianie stron utrzymywała wysoką skuteczność oddawanych rzutów. Biało-czerwoni mieli z tym problemy, czym było spowodowane poprawieniem gry w obronie gospodarzy koszykarskiej rywalizacji. Della Valle trafił za trzy,a pierwsze punkty w meczu zdobywał Melli. Trzecia odsłona była znakomita w wykonaniu tego zawodnika. Włosi na swoim koncie notowali zbiórki w ataku, a ich gra zespołowa pozwalała na budowanie przewagi. Jedna z akcji Melliego dała prowadzenie 66:59. Polskim koszykarzom zabrakło skuteczności za trzy takiej jak w drugiej odsłonie. Przez 10 minut gry przyjezdni oddali tylko dwa celne rzuty w wykonaniu Slaugthera oraz Łączyńskiego. Po 30 minutach gry reprezentacja Polski przegrywała 65:73. 

Włosi w czwartej kwarcie utrzymywali wysoką skuteczność oddawanych rzutów. Polscy koszykarze próbowali agresywnej gry, co było wynikiem szybko popełnianych przewinień. Reprezentacja Włoch w każdej kwarcie dokładała kilka trójek. W czwartej odsłonie z dystansu trafiali: Cinciarini, Della Valle czy Datome. Polacy odpowiadali nielicznymi akcjami Slaugthera czy pod koszem Sulimy oraz Cela. Biało-czerwoni nie utrzymali korzystnego wyniku z pierwszej połowy i przegrali mecz 82:101.

1 kolejka grupy J eliminacji Mistrzostw Świata w koszykówce

Włochy – Polska 101:82 (25:25; 29:27; 19:13; 28:17)

Punkty Włochy: Della Valle 28, Aradori 16, Brooks 16, Datome 14, Melli 9, Cinciarini 8, Sacchetti 5, Abbas 3, Biligha 2.

Punkty Polska: Slaugther 28, Ponitka 13, Waczyński 10, Łączyński 9, Gielo 8, Sulima 6, Hrycaniuk 4, Sokołowski 2, Cel 2.

Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.