IV liga: Cresovia się nie poddaje, ŁKS Łomża liderem tabeli
Cresovia Siemiatycze do 30 kolejki czekała na pierwsze, wyjazdowe zwycięstwo na boiskach IV ligi grupy podlaskiej pokonując KS Grabówkę 3:2. Komplet punktów wywalczyli piłkarze Tura Bielsk Podlaski, czy prowadzący w tabeli ŁKS Łomża. Rywalizacja Ruchu Wysokie Mazowieckie z Krypnianką Krypno odbędzie się w późniejszym terminie.
Na boiskach czwartej ligi grupy podlaskiej w 30 kolejce padło 28 bramek. Najwięcej goli, bo pięć padło w dwóch meczach KS Grabówka – Cresovia Siemiatycze oraz Tur Bielsk Podlaski z MOSP Białystok. Pięć spotkań wygrali gospodarze,, a w trzech komplety punktów przypadło gościom. Pogodzony ze spadkiem Orzeł Kolno przegrał domowe spotkanie z Wigrami Suwałki. Goście utrzymali czwarte miejsce w lidze, a na listę strzelców w czasie meczu wpisali się: dwa razy Fajkowski, a po razie Kubrak oraz Omilianowicz.
Warmia Grajewo kontynuuje serię meczów bez porażki. Warmia na własnym stadionie pokonała Wissę Szczuczyn 3:1. Uzyskany wynik sprawił, że gospodarze są niepokonani w sześciu meczach, a czego pięć rozstrzygnęli na swoją korzyść. W czasie spotkania bramki dla gospodarzy strzelali: Bukowski, i dwie Kossyk, Przyjezdnym honor uratował Świderski pewnie wykonujący rzut karny w doliczonym czasie gry.
Po ligowej porażce z Wigrami Suwałki komplet punktów wywalczyli piłkarze Tura Bielsk Podlaski. Na własnym stadionie pokonali MOSP Białystok 3:2. Dwie bramki strzelili bracia Kosińscy Andrzej oraz Karol. Trzeciego gola strzelił Dzienis. Bramki dla przyjezdnych uzyskali: Grabarz oraz Wołosik. Tur wywalczył czwarte zwycięstwo z rzędu na własnym stadionie.
Cresovia Siemiatycze nadal walczy o utrzymanie. Goście do 30 kolejki czekali na pierwsze zwycięstwo na boisko przeciwnika. Komplet punktów miał miejsce w rywalizacji z KS Grabówka. Bramki przyjezdnym strzelali: Zazuliński, Krasowski, Jeleszuk.
Czarną serię na ligowych boiskach kontynuują piłkarze Promienia Mońki. Druga nie potrafi wygrać już od dziesięciu spotkań. Ostatnia kolejka to porażka z Czarnymi Czarna Białostocka. Bramkę na wagę zwycięstwa strzelił Bartosz Gliński. Zwycięstwo Czarnych na własnym stadionie było szóstym w sezonie oraz ósmym w lidze.
Trzecie zwycięstwo z rzędu odnieśli piłkarze KS Śniadowa. Na własnym stadionie pokonali KS Michałowo 3:1. Gospodarzom bramkowe konto poprawili: Żebrowski, Karwowski, a także jeden gol padł po samobójczym trafieniu.
Trzy kolejne gole w ligowej rywalizacji strzelili piłkarze ŁKS-u Łomża. Na własnym stadionie pokonali 3:0 Dąb Dąbrowę Białostocką. Piłkarze Dębu w 13 meczach wywalczyli tylko dwa punkty. Wynik spotkania rozstrzygnął się w drugiej połowie, gdzie dwie bramki strzelił Maćkowski, a jedną Świderski. Piłkarze z Łomży wywalczyli już 96 bramek.
Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.