Lech Poznań aż jedenaście bramek strzelił w trzech meczach eliminacyjnych do fazy grupowej Ligi Europy. W trzecim spotkaniu wicemistrzowie Polski rozgrywali mecz w Limasoll z miejscowym Apollonem. Podczas pucharowego pojedynku drużyna Dariusza Żurawia strzeliła aż pięć bramek, z czego cztery miało miejsce w drugiej połowie. Trzeci mecz z rzędu Lech zagrał na zero z tyłu.

Lech Poznań nie stracił bramki w trakcji pucharowej rywalizacji w sezonie 2020/2021. W trzecim meczu eliminacyjnym w Lidze Europy zespół Dariusza Żurawia o awans rywalizował z Apollonem Limasol. Gospodarze tylko w początkowych fragmentach meczu byli w stanie zagrozić bramce Bednarka, który w trzecim spotkaniu z rzędu był w stanie zachować czyste konto. Bednarek obronił uderzenie w pierwszej minucie Dado, a kolejna szansa na zmianę wyniku dla cypryjskiego zespołu miała miejsce w 35 minucie. W tym czasie Diguiny oddał niecelny strzał po dośrodkowaniu z bocznego sektora boiska. 

Lech grał skoncentrowany w obronie i potrafił wykorzystać stwarzane okazje do zmiany wyniku. Pierwsza z nich miała miejsce 41 minucie. Ishak był bliski zmiany wyniku, lecz przegrał pojedynek z Demetrisem. Cypryjski bramkarz nie miał nic do powiedzenia sześćdziesiąt sekund później. Lech strzelił pierwszego gola, a jego autorem został Tiba, który wykorzystał znakomite podanie od Ramireza. W drugiej połowie poznańska drużyna w pełni kontrolowała przebieg boiskowych wydarzeń. W 47 minucie podopieczni Dariusza Żurawia strzelili drugiego gola. Kombinacyjna akcja w środkowej strefie boiska zakończyła się strzeleniem bramki przez Ishaka po zagraniu od Tiby. Aktywny Tiba trzy minuty później mógł mieć drugą asystę po zagraniu do Kamińskiego. Utalentowany zawodnik Lecha przegrał pojedynek z Demetrisem. Kamiński wpisał się na listę strzelców w 58 minucie. 

Bramkowa akcja Kolejarza rozpoczęła się od długiego zagrania z obrony. Futbolówkę w środkowej strefie rozprowadził Ramirez, a Kamiński będąc sam na sam podwyższył prowadzenie. Ofensywnie grający Lech mógł strzelić kolejne bramki. Swoje szanse mieli Sykora w 62 minucie oraz Ramirez w 73 minucie. Lech ustalił wynik meczu w ostatnich dziesięciu minutach pojedynku. W 81 minucie autorem drugiej asysty w meczu był Ramirez po zagraniu do Sykory, a wynik spotkania ustalił Tiba. Doświadczony Portugalczyk wykorzystał podanie rezerwowego Katcharawy. Lech w efektowny sposób awansował do czwartej rundy eliminacji do fazy grupowej Ligi Europy. W decydującym starciu zmierzy się z belgijskim Charleroi.

3 runda eliminacji Ligi Europy 2020/2021

Apollon Limasoll – Lech Poznań 0:5 (0:1)

Pedro Tiba 42, 90+1, Mikael Ishak 47, Jakub Kamiński 58, Jan Sykora 81.

Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.