Lechia Gdańsk po 36 latach awansowała do europejskich pucharów. Drużyna Piotra Stokowca po słynnym meczu z Juvetnusem, o awans do trzeciej rundy eliminacji Ligi Europy rywalizuje z Broendby Kopenhaga. Zdobywca Pucharu Polski z poprzedniego sezonu w meczu rewanżowym bronić będzie korzystnego wyniku z pierwszego meczu.

Lechia Gdańsk w poprzednim sezonie zajęła trzecie miejsce na zakończenie sezonu rozgrywek polskiej ekstraklasy oraz wywalczyła Puchar Polski. Uzyskane sukcesy polskiego zespołu dały awans do drugiej rundy kwalifikacji Ligi Europy. Los sprawił, że drużyna Stokowca o awans do trzeciej rundy rywalizuje z duńską drużyną Broendby Kopenhaga. Od początku meczu do drużyna gości miała szansę na strzelenie pierwszego gola. Wynik spotkania mógł zmienić się w 3 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i strzale Hedluda. 

Lechia przetrwała atak duńskiego zespołu i zaczęła stwarzać szansę na strzelenie bramki. Aktywni z prawej strony byli Haraslin oraz Fila. Pierwszy celny strzał na bramkę miał miejsce w 12 minucie w wykonaniu prawego obrońcy gdańskiego zespołu. Chwilę później swoją okazję miał Flavio po złym wyprowadzeniu piłki przez drużynę gości. Nie minęła minuta, a Harslin oddał groźny, ale niecelny strzał. Rezultat meczu zmienił się w 26 minucie. W tym czasie arbiter podyktował rzut karny, a bramkę na wagę prowadzenia strzelił doświadczony Flavio Paixao. Duńska drużyna miała przewag w rzutach rożnych, ale nie była w stanie zamienić ich na gola. Remis na tablicy wyników mógł pojawić się w doliczonym czasie gry pierwszej połowy. 

Swoją szansę miał Wilczek po zagraniu Junga. Pewną interwencją popisał się Kuciak. Po zmianie stron Flavio oddawał dużo strzałów na bramkę przeciwnika. Jeden z nich miał miejsce w 48 minucie, a minutę później doświadczony Portugalczyk miał szansę na drugiego gola po długim zagraniu od Kuciaka. Broendby było w stanie doprowadzić do remisu. Bramkowe zdarzenie miało miejsce w 59 minucie, a bohaterem przyjezdnych został Hedlund. Lechia potrafiła po raz drugi w meczu wyjść na prowadzenie. Bramkowe zdarzenie miało miejsce cztery minuty później. Na listę strzelców wpisał się Lipski po uderzeniu głową z bliskiej odległości i dośrodkowaniu z bocznego sektora boiska. Goście mogli wykorzystać przewagę w stałych fragmentach gry. 

W 80 minucie był piłkarz Lecha Poznań Arajuuri uderzył w poprzeczkę. W doliczonym czasie gry Lechia mogła strzelić trzeciego gola. Bliski pokonania bramkarza gości był Sobiech po dośrodkowaniu Peszko i zgraniu piłki głową Makowskiego. Ostatecznie po końcowym gwizdku sędziego Lechia na własnym stadionie pokonała 2:1 Broendby Kopenhaga.

Pierwszy mecz 2 rundy eliminacji Ligi Europy 2019/2020

Lechia Gdańsk – Broendby Kopenhaga 2:1 (1:0)

Flavio Paixao 26-k, Patryk Lipski 63. Simon Hedlund 59.

Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.