Dwa potężne kluby na piłkarskiej mapie Europy spotkały się w pierwszej kolejce rozgrywek fazy grupowej piłkarskiej Ligi Mistrzów. FC Barcelona na własnym stadionie podejmowała finalistę ostatnich rozgrywek Juventus Turyn. Mecz na Camp Nou przyniósł sporo emocji, a miejscowi kibice zobaczyli trzy bramki. Dwie z nich strzelił niezawodny Lionel Messi.

Miejsce na zakończenie rozgrywek fazy grupowej piłkarskiej Ligi Mistrzów na znaczenie przy ustalaniu kolejności w fazie pucharowej. O pierwszą lokatę zamierza powalczyć FC Barcelona, która po raz kolejny chce odnieść sukces na europejskim podwórku. Duma Katalonii już przegrała pierwsze trofeum w nowym sezonie. Nie udało się wywalczyć Superpucharu Hiszpanii po dwumeczu z Realem Madryt. Mecz z Juventusem miał pokazać miejsce wśród grona najlepszych drużyn w Europie. W początkowych fragmentach meczu to piłkarze Starej Damy stwarzali więcej bramkowych okazji do zmiany wyniku. Czujny w bramce Barcelony był Ter-Stegen. 

Niemiecki bramkarz interweniował po uderzeniach De Sciglio, Dybali oraz Pjanicia. Uderzenia Argentyńczyka oraz Bośniaka miały miejsce z dystansu, którymi Juventus starał się zmienić obraz piłkarskiej rywalizacji. Barcelona dała się wyszumieć w początkowych fragmentach rywalizacji i sama była w stanie zaatakować dopiero w 16 minucie gry. W tym czasie gdyby nie wyjście doświadczonego Buffona to miejscowi prowadziliby różnicą jednej bramki. Wynik mógł ulec zmianie już cztery minuty później. W tym czasie Lionel Messi oddawał strzał z rzutu wolnego. Piłka odbiła się od obrońców i trafiła pod nogi Suareza. Mocne uderzenie Urugwajczyka zmierzało po poprzeczkę, ale Buffon nie dał się zaskoczyć. Barcelona z każdą minut osiągała przewagę w posiadaniu piłki. Gospodarze do zakończenia pierwszej połowy stworzyli kilka szans na zmianę wyniku. Swoich sił próbował ofensywnie nastawiony Semedo. Piłka znalazła się w bramce Starej Damy dopiero w 45 minucie. W tym czasie na listę strzelców wpisał się Messi po zagraniu piłki przez Suareza i mocnym uderzeniu po ziemi. 

Po zmianie stron Juventus starał się doprowadzić do remisu. Szansa pojawiła się w 48 minucie. Dybala oddał niecelny strzał po akcji z lewej strony boiska Douglasa Costy. Chwilę później przyjezdnych uratował słupek po strzale Messiego. Przewagę Duma Katalonii uwidoczniła w 56 minucie. Bohaterem miejscowych został Rakitić. Chorwat uderzeniem obrębu pola karnego wykorzystał niepewną interwencję obrony gości po akcji z prawej strony Messiego. Sam Argentyńczyk mógł strzelić drugiego gola. Piłkę uderzoną z rzutu wolnego pewnie obronił Buffon. Barcelona nie poprzestała na strzelaniu bramek. 

Nadarzająca się okazja na zmianę wyniku pojawiła się w 69 minucie. Na listę strzelców po raz drugi wpisał się Messi, kiedy to wykorzystał podanie Iniesty i po minięciu kilku zawodników był w stanie pokonać włoskiego bramkarza. Wynik do zakończenia meczu nie uległ już zmianie, choć piłka w 79 minucie znalazła się w bramce. Arbiter nie uznał gola po trafieniu Suareza. Chwilę później Dybala mógł strzelić honorowego gola, ale skuteczny na bramce Ter-Stegen zachował czyste konto po 90 minutach meczu. W drugiej kolejce piłkarze Barcelony rozegrają mecz ze Sportingiem Lizbona, a Juventus zmierzy się z Olympicosem.

1 kolejka Ligi Mistrzów 2017/2018

FC Barcelona – Juventus Turyn 3:0 !:0)

Lionel Messi 45, 69. Ivan Rakitić 56.

Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.