Liga Mistrzów: Zabawa po bawarsku. Bayern z awansem. Lewandowski z hat-trikiem.
Źródło grafiki: wikimedia commons
Bayern Monachium zmobilizował
się na rewanżowe spotkanie 1/8 finału piłkarskiej Ligi Mistrzów z FC Salzburg. Po
dość nieoczekiwanym remisie w pierwszym spotkaniu piłkarze Juliana Nagelsmana
zaaplikowali swoim rywalom aż siedem bramek. Trzy z nich były udziałem Roberta
Lewandowskiego, a dwie Thomasa Mullera.
Bayern Monachium był
zdecydowanym faworytem dwumeczu z przedstawicielem austriackiego futbolu FC Salzburg.
Po dość nieoczekiwanym remisie w pierwszym w rewanżowym spotkaniu
przedstawiciele niemieckiego futbolu zaprezentowali ofensywny i skuteczny
futbol. Gospodarze już w drugiej minucie mogli strzelić pierwszego gola.
Autorem trafienia mógł zostać Robert Lewandowski. Napastnik reprezentacji Polski
przegrał pojedynek z Kohnem po zagraniu piłki od Mullera. Podrażniony
Lewandowski zaprezentował strzeleckie umiejętności. Do zakończenia pierwszej
połowy był autorem hat-tricka. Pierwsza z bramek padła już w 12 minucie gry
kiedy to polski napastnik pewnie wykorzystał jedenastkę po faulu Wobera. Ten sam
zawodnik po analizie VAR faulował w polu karnym polskiego zawodnika w 21 minucie.
Polak po raz drugi w krótkim odstępie czasie wpisał się na listę strzelców.
Dwie minuty później
gospodarze oklaskiwali trzeciego gola polskiego napastnika. Bramkowa akcja
rozpoczęła się od długiego podania Neuera. Futbolówka trafiła do Mullera.
Napastnik reprezentacji Niemiec zgrał piłkę do Lewandowskiego, który na raty
pokonał szwajcarskiego bramkarza przyjezdnych. Bayern nie rezygnował ze
strzelania kolejnych bramek. Czwartego gola niemiecka drużyna strzeliła w 31
minucie. Na listę strzelców wpisał się Gnabry który wykorzystał rozegranie
piłki przez Comana i odbiorze francuskiego pomocnika.
Piłkarze Salzburga w
pierwszej połowie mieli kilka szans na strzelenie gola. Pierwsza z nich
pojawiła się przy bezbramkowym remisie w drugiej minucie. Bliski powodzenia w
tym czasie był Capaldo po akcji w bocznym sektorze boiska. Kolejna szansa na
gola miała miejsce w 15 minucie. Na uderzenie z obrębu pola karnego zdecydował
się Siewald. Uderzenie austriacka pewnie obronił Neuer. W 34 minucie
umiejętności niemieckiego bramkarza sprawdził Ulmer, a w doliczonym czasie gry
pierwszej połowy niekorzystny wynik próbował zmienić Adamu. Neuer nie dał się
pokonać.
Po zmianie stron Bayern
nastawiony był na poprawę bramkowego osiągnięcia i liczby celnych strzałów na
bramkę przeciwnika. Pierwszy z nich w drugiej połowie oddał Lewandowski.
Uderzenie z 47 minuty zostało zablokowane. W 55 minucie Bayern strzelił piątego
gola. Autorem trafienia został Muller. Napastnik reprezentacji Niemiec technicznym
uderzeniem przy bliższym słupku pokonał Kohna. W 61 minucie Lewandowski oddaje
niecelny strzał zza pola karnego. Bayern do zakończenia meczu strzelił dwie
bramki. Po raz drugi w 83 minucie na listę strzelców wpisał się Muller po zagraniu
od Lewandowskiego. Wynik meczu został ustalony na pięć minut przed zakończeniem
spotkania. Autorem trafienia został Sane który wykorzystał rozegranie piłki od
Lewandowskiego.
Piłkarze
Salzburga potrafili strzelić honorowego gola. Boiskowe zdarzenie miało miejsce
w 70 minucie. Goście przeprowadzili kombinacyjną akcję. Ostatecznie futbolówka
trafiła do Kjaergarda. Duńczyk mocnym uderzeniem w okienko nie dał szans Neuerowi
na skuteczną interwencję.
1/8
finału Ligi Mistrzów 2021/2022
Bayern
Monachium – FC Salzburg 7:1 (4:0)
Robert
Lewandowski 12-k, 21-k, 23. Thomas Muller 55, 83, Leroy Sane 85. Maurits Kjaergard
70.
Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.