Liga Narodów: Brazylia nie pozostawiła złudzeń Serbom
Reprezentacja Brazylii w siatkówce mężczyzn dawno nie wygrała prestiżowego turnieju Ligi Światowej czy nowej formuły rozgrywek Siatkarskiej Ligi Narodów. W pierwszym spotkaniu na wyjeździe nowego reprezentacyjnego sezonu drużyna z Ameryki Południowej pokonała serbski zespół w trzech setach. Zwycięstwo zapewniło komplet punktów do ligowej tabeli.
Nowa formuła Siatkarskiej Ligi Narodów sprawia, że każda z reprezentacji musi rozegrać 15 ligowych pojedynków. O awansie do turnieju finałowego zdecyduje liczba zdobytych punktów oraz miejsce w tabeli. Brazylia zamierza walczyć o awans do turnieju finałowego. W pierwszym meczu Canarinhos mierzyło się z serbskim zespołem. Pierwszy set był bardzo wyrównany. Reprezentacja Serbii była w stanie objąć nieznaczne prowadzenie po błędach przeciwnika w ataku i polu serwisowym.
Mając doskonałe przyjęcie gospodarze turnieju wiele punktów zdobywali w ataku za sprawą Atanasijevicia oraz efektownych zagrań środkowych Podrascanina czy Lisinaca. Brazylia pod koniec pierwszego seta objęła prowadzenie. Siłowe ataki Mauricio powiększały indywidualne konto. Zagrywki Wallacea dał prowadzenie 20:16. Goście kontrolowali przebieg pierwszego seta. Wygrali partię 25:22 po ataku Wallacea. W drugiej odsłonie gospodarze gospodarze wiele punktów zdobywali zagrywką. Tym elementem gry Serbia punktowała głównie w początkowych fragmentach seta. Mocnymi zagrywkami popisali się głównie Jovović czy Ivović. Szczelny blok dał prowadzenie 12:9.
Brazylia potrafiła odrobić punktowe straty. Canarinhos zmuszali do błędu przeciwnika w ataku. Sami zdobywali punkty w zagrywce za sprawą Sousy. W końcówce aktywny był szczelny blok. Trzy punkty z rzędu oraz błąd Serbów w polu serwisowym dał zwycięstwo 25:22 i prowadzenie w meczu 2:0. W trzecim secie Brazylia przejęła punktową inicjatywę. Skuteczne ataki ze skrzydeł Mauricio dały prowadzenie na pierwszej przerwie technicznej 8:5. Serbowie starali się odpowiadać akcjami Atanasijevicia oraz punktami Ivovicia. Gospodarze wzmocnili zagrywkę. Punktowe serwisy Jovovicia, Ivovicia czy Lisinaca dały prowadzenie 14:12. Końcówka okazała się skuteczniejsza dla brazylijskiego zespołu, Kluczowi w ataku okazali się Mauricio oraz Wallace. Zagrywkę dołożył Fonteles. Brazylia po punktowym serwisie Bruno wygrała seta na przewagi 26:24 i całe spotkanie 3:0.
1 kolejka Siatkarskiej Ligi Narodów Mężczyzn
Serbia – Brazylia 0:3 (22:25; 22:25; 24:26)
Punkty Serbia: Atanasijević 15, Ivović 11, Lisinac 10, Podrascanin 6, Kovacević 3, Katić 2, Jovović 2.
Punkty Brazylia: Wallace 17, Mauricio 13, Fonteles 6, Lucas 6, Souza 4, Bruno 2.
Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.