Reprezentacja Francji jest gospodarzem trzeciego weekendu rozgrywek siatkarskiej Ligi Narodów. Męska drużyna narodowa w drugim spotkaniu przed własną publicznością o ligowe punkty rywalizowała z Argentyną. Gospodarze w pierwszych dwóch setach wystawili mocny skład. W trzecim szkoleniowiec dał szansę gry rezerwowym zawodnikom, a mecz zakończył się w czterech setach.

Najważniejszą imprezą dla reprezentacji Francji są Mistrzostwa Świata, które zostaną rozegrane na włoskich i bułgarskich parkietach. Po drodze trójkolorowi mają domowy turniej siatkarskiej Ligi Narodów, a w trzecim weekendzie rozgrywek są gospodarzami jednego z turniejów. W drugim meczu francuski zespół o ligowe punkty walczył z Argentyną. W pierwszym secie walka punkt za punkt toczyła się do stanu 12:12. 

Argentyna była w stanie objąć prowadzenie w meczu 4:1 po skutecznych atakach Conte czy Losera ze środka. Dobrze funkcjonował blok również we francuskim zespole. Gospodarze przewagę zaczęli budować głównie przy zagrywkach Ngapetha. Punkty atakującego oraz kontry Tillie dały prowadzenie 18:12. Francja do zakończenia trzeciego seta utrzymała bezpieczny wynik, a atakami ze skrzydeł mogli pochwalić się Tillie czy Boyer. Po stronie Argentyny aktywny był Ramos, ale to Francja cieszyła się ze zwycięstwa w pierwszym secie 25:18 i prowadzeniu w meczu 1:0. Francja w drugim secie narzuciła własny styl gry. Zagrywki Ngaperha umożliwiały wyprowadzanie kontr. Skuteczny był Boyer oraz szczelny blok. Jedna z akcji dała prowadzenie 6:1. 

Francja systematycznie powiększała prowadzenie. Gospodarze punktowali środkiem. Przy dobrym rozegraniu punktowali Le Goff oraz Chinenyeze. Nieliczne ataki Argentyny były w wykonaniu Conte oraz Poglajena czy Ramosa. Francja w drugim secie odniosła zdecydowane zwycięstwo po kontrach Tille 25:16 i prowadziła już w meczu 2:0. Francja miała nadzieję na zwycięstwo w trzech setach. Początek trzeciej partii podobny do pierwszej. Szybkie prowadzanie 4:1 po kontrach Boyera czy LeGoffa nie podłamały argentyńskiego zespołu. Siatkarze z Ameryki Południowej odrabiali straty za sprawą zagrywek Ramosa. Znakomicie funkcjonował blok. Argentyna do drugiej przerwy technicznej w tym elemencie gry zdobyła tym elementem gry 5 punktów i prowadziła 16:15. 

Skuteczne ataki Sole ze środka czy z drugiej piłki Cavanny oraz Ramosa ze skrzydeł dały zwycięstwo w secie 25:23 i nadzieję na piątego seta siatkarskiej rywalizacji. Takiego scenariusza nie zamierzali realizować francuscy siatkarze. Mimo zagrywek Poglajena oraz kontr Conte i prowadzenia w secie 4:1 Francja przemeblowanym zestawieniem była wstanie odnieść zwycięstwo. Zagrywka miała kluczowe znaczenie w odrabianiu strat oraz skuteczny na kontrach ze środka Agueniera oraz zagrywek Brizarda czy ataków Lyneela. Argentynie nie pomogły zagrania Ramosa czy szczelny blok. Francja w końcówce odpowiedziała tym samym elementem gry i wygrała partię 25:20 i całe spotkanie 3:1.

Siatkarska Liga Narodów Mężczyzn 2018

Francja – Argentyna 3:1 (25:18; 25:16; 23:25; 25:20)

Punkty Francja: Boyer 17, Tillie 11, Ngapeth 10, Lyneel 7, Chinenyeze 6, Aguenier 5, Patry 5, Le Goff 5, Brizard 4, Rossard 4, Bulton 2.

Punkty Argentyna: Ramos 16, Poglajen 12, Sole 10, Loser 7, Conte 6, Franchi 2, Cavana 2, Zanotti 1.

Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.