Liga Narodów: Polacy polubili pięciosetowe boje

Dodano 22 czerwca 2019r, w Siatkówka, przez misiek
Liga Narodów: Polacy polubili pięciosetowe boje

Nadrzędnym celem reprezentacji Polski w siatkówce mężczyzn jest wywalczenie kwalifikacji do przyszłorocznych Igrzysk Olimpijskich, które odbędą się na japońskich parkietach. Turniej odbędzie się na początku sierpnia w Polsce, a najbliższe tygodnie to przygotowanie wysokiej formy poprzez uczestnictwo w siatkarskiej Lidze Narodów na turnieju we Włoszech.

Reprezentacja Polski w siatkówce mężczyzn rozegrała drugi mecz w Lidze Narodów na turnieju w Mediolanie. Po zwycięstwie 3:2 nad reprezentacją Argentyny przyszła sportowa rywalizacja z reprezentacją Serbii. Obie drużyny stoczyły wyrównany pojedynek, który zakończył się po pięciu setach. Już w pierwszej odsłonie polska drużyna starała się narzucić własny styl gry. Mocne zagrywki Szalpuka dały prowadzenie 4:1. Aktywni w serbskim zespole byli środkowi. Wiele punktów było udziałem Okolicia oraz atakującego głównie z drugiej linii Kujundzicia. Serbowie przy zagrywkach Jovovicia objęli prowadzenie 18:16. Biało-czerwoni punktowali szczelnym blokiem. Punkty były udziałem Hubera, a ataki Bołądzia czy Kwolka doprowadziły do remisu 25:25. Walka rozegrała się na przewagi, a kluczowy moment seta wygrała drużyna belgijskiego szkoleniowca 32:30 po szczelnym bloku.

 Na początku drugiego seta to serbska reprezentacja objęła prowadzenie. Ważnym elementem gry były zagrywki Cirovicia oraz ataki Kujundzicia, Luburicia oraz szczelny blok. Na pierwszej przerwie technicznej Serbia prowadziła 8:6. Reprezentacja Polski starała się odrabiać starty. Aktywni w ataku byli Szalpuk oraz Bołądź. W drugiej odsłonie polskiej drużynie brakowało szczelnego bloku oraz punktowej zagrywki. Serbowie grali skutecznie środkiem za sprawą Okolicia oraz Krsmanovicia. Ważne punkty w ataku zdobywał Kujundzić. Ostatecznie błąd własny polskiego zespołu dał zwycięstwo Serbom 25:21 i doprowadzenie do remisu 1:1 

Na początku trzeciego seta walka toczyła się punkt za punkt. W skuteczne akcje włączyli się Kaczmarek oraz Kochanowski na środku wraz z Kłosem. Kluczowa okazała się zagrywka Kwolka. Przy pierwszym obejściu biało-czerwoni objęli prowadzenie 8:4. Szczelny blok powiększał prowadzenie. Przy drugim obejściu i zagrywce Kwolka przewaga polskiej drużyny powiększyła się do sześciu punktów po szczelnym bloku 19;13. Serbowie zdobywali wiele punktów Kujundziciem oraz Luburiciem czy Krsmanoviciem. Polacy utrzymali bezpieczną przewagę po atakach Kochanowskiego czy Kaczmarka i wygrali seta 25:21 oraz objęli prowadzenie w meczu 2:1.

 Punktowa inicjatywa w czwartym secie należała do Serbów. Drużyna Grbicia po atakach rezerwowych Vucicevicia oraz Simicia prowadziła 7;4. Polacy wyszli na prowadzenie po raz kolejny przy zagrywkach Kwolka oraz szczelnym bloku na 8;7. obie drużyny do drugiej przerwy technicznej grały punkt za punkt. Po tym zdarzeniu Serbowie uzyskali bezpieczną przewagę po zagrywkach Lisinaca oraz wyprowadzali szczelny blok. Polacy punktowali środkiem Kłosem i Kochanowskim, ale ostateczny atak przeprowadził Kujundzić i dał zwycięstwo Serbom 25:19 i remis w meczu 2:2. 

Piąta decydująca o zwycięstwie partia należała do polskiego zespołu. W tym czasie funkcjonował szczelny blok oraz punktowe zagrywki Kłosa. Jedna z nich dała prowadzenie 11:5. Dla Serbów punktowali głównie środkowy Krsmanović oraz Kujundzić. Ostatecznie błąd w polu serwisowym dał zwycięstwo 15:11 i sukces w całym meczu 3:2.

4 kolejka Ligi Narodów 2019

Polska – Serbia 3:2 (32:30; 21;25; 25;21; 19;25; 15:11)

Punkty Polska: Kwolek 24, Kaczmarek 12, Szalpuk 12, Kłos 10, Kochanowski 9, Bołądź 8, Huber 6, Muzaj 2, Łomacz 1, Bednorz 1.

Punkty Serbia: Kujundzić 24, Okolić 11, Luburić 11, Krsmanović 10, Cirović 9, Vucicević 8, Simic 4, Lisinac 4.



Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.

Komentarze do Liga Narodów: Polacy polubili pięciosetowe boje :

    Do tego wpisu nie napisano jeszcze komentarza. Badź pierwszy!


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Zaznacz, jeśli NIE jesteś robotem