Liga angielska: Angielscy piłkarze nie zapominają o afrykańskich korzeniach

Dodano 13 kwietnia 2020r, w Piłka nożna, przez misiek
Liga angielska: Angielscy piłkarze nie zapominają o afrykańskich korzeniach

Danny Welbeck reprezentuje w bieżącym sezonie drużynę Watfordu. Angielski piłkarz korzenie ma z Afryki i nie zapomniał o swoich rodach w trudnych chwilach walki z pandemią koronawirusa. Napastnik Szerszeni postanowił rodzimą Ghanę wesprzeć 10 tysiącami funtów na środki ochrony osobistej.

Danny Welbeck w dotychczasowej karierze trzy razy wygrał rozgrywki angielskiej ekstraklasy oraz raz triumfował w rozgrywkach piłkarskiej Ligi Mistrzów. Wszechstronny zawodnik gra głównie na pozycji napastnika, choć w trwającej kampanii nie był w stanie wpisać się na listę strzelców. Rozgrywki angielskiej ekstraklasy zostały wstrzymane ze względu na szerzącą się pandemię koronawirusa, a poszczególni zawodnicy nie zapominają o swoim miejscu urodzenia. W przypadku Welbecka jest to Ghana. Afrykański kraj od doświadczonego zawodnika otrzymał wsparcie w wysokości 10 000 funtów. Pandemia koronawirusa nadal ma wpływ na globalną gospodarkę, a pakiet pomocy trafi do mieszkańców Nkawiepanin. Przekazane środki finansowe przydzielone na żywność, artykuły sanitarne oraz środki dezynfekujące. Środki ochrony osobistej przekazano także lekarzom i pielęgniarkom w Szpitalu Rządowym Nkawie.

Ghana ma najwięcej przypadków zachorowań w Afryce Zachodniej – miejscowy rząd przedłużył częściową blokadę niektórych dużych miast o kolejne 7 dni. Darowizny dokonała także osobiście ciotka Welbecka, który rodzimy kraj po raz ostatni odwiedził w 2017 roku. |Welbeck był brany pod uwagę gry w reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej do momentu debiutu w dorosłej reprezentacji Anglii, w której rozegrał już 42 mecze i strzelił 16 bramek.  



Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.

Komentarze do Liga angielska: Angielscy piłkarze nie zapominają o afrykańskich korzeniach :

    Do tego wpisu nie napisano jeszcze komentarza. Badź pierwszy!


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Zaznacz, jeśli NIE jesteś robotem