Liga angielska: Efektowne otwarcie rundy rewanżowej

Dodano 29 grudnia 2018r, w Piłka nożna, przez misiek
Liga angielska: Efektowne otwarcie rundy rewanżowej

Piłkarze niemieckiego szkoleniowca Jurgena Kloppa grają nie tylko skutecznie w obronie, ale największym rywalom angielskiego futbolu potrafią strzelać po kilka bramek w meczu. Przekonali się o tym piłkarze Arsenalu Londyn, którzy w meczu 20 kolejki nie tylko nie zachowali czystego konta, ale znacząco ustępowali drużynie FC Liverpool zmierzającej po mistrzowską koronę.

FC Liverpool to jedyna drużyna na angielskich boiskach, która nie zaznała porażki. Zespół niemieckiego szkoleniowca jako jedyna nie straciła jeszcze więcej niż dziesięciu bramek w sezonie. Znakomita gra w defensywnie umożliwia strzelanie wielu bramek oraz daje nadzieję na wywalczenie długooczekiwanego mistrzostwa kraju. Liverpool w meczu 20 kolejki na własnym stadionie rywalizował z Arsenalem Londyn. Od początku meczu gospodarze starali się narzucić własny styl gry szybko odbierając piłkę od przeciwnika. Pierwsza szansa na zmianę wyniku pojawiła się już w szóstej minucie gry. 

Salah został zaskoczony zbyt mocnym podaniem od Firmino i oddał niecelny strzał. Kanonierzy starali się grać ofensywny futbol i strzelić jak najszybciej bramkę. Drużyna hiszpańskiego szkoleniowca cel zrealizowała już w 11 minucie. Bohaterem przyjezdnych został Maitland Niles. Utalentowany angielski pomocnik strzałem z bliskiej odległości wykorzystał dośrodkowanie z bocznego sektora boiska Iwobiego. Arsenal niezbyt długo cieszył się z prowadzenia. Wyrównanie nastąpiło trzy minuty później. Bohaterem miejscowej publiczności został Firmino. Brazylijczyk z bliskiej odległości skierował piłkę do bramki po akcji środkiem pola i niepewnej interwencji obrońców przyjezdnej drużyny. Podrażniony Liverpool pokazał swój potencjał dwie minuty później. Arsenal w 16 minucie przegrywał już różnicą jednego gola. Po raz drugi na listę strzelców wpisał się Firmino. 

Piłkarz z Ameryki Południowej przeprowadził indywidualną akcję i pokonał niemieckiego bramkarza Kanonierów. Liverpool stwarzał wiele bramkowych okazji do zmiany wyniku w pierwszej połowie. Na kolejną okazję trzeba było poczekać do 23 minuty. W tym czasie Leno pewnie interweniował po strzale Mane. Ofensywna gra Liverpoolu uwidoczniła się strzeleniem kolejnych dwóch bramek. W 32 minucie pierwszego gola w meczu strzelił Mane. Napastnik reprezentacji Senegalu z bliskiej odległości wykorzystał zgranie piłki od Salaha i długie podanie do Egipcjanina. Najskuteczniejszy piłkarz angielskiej ekstraklasy w poprzednich rozgrywkach sam wpisał się na listę strzelców. Bramkowe zdarzenie miało miejsce tuż przed zakończeniem pierwszej połowy. W doliczonym czasie gry arbiter podyktował rzut karny, który na bramkę pewnie zamienił Salah. 

Liverpool w drugiej połowie nie forsował już tak wysokiego tempa jak w pierwszej, ale na początku drugiej odsłony mógł strzelić piątego gola. Bliski powodzenia w 47 minucie był Mane, lecz Sokratis pewnie interweniował we własnym polu karnym. W drugiej odsłonie drużynie niemieckiego szkoleniowca brakowało skuteczności w wykończeniu akcji. W 60 minucie Alexander-Arnold został zablokowany przez Koscielnego, a chwilę później bramkę dla Arsenalu ze spalonego zdobył najskuteczniejszy Aubameyang. Gospodarze wynik spotkania ustalili w 65 minucie. Arbiter po raz drugi w tym meczu podyktował rzut karny po faulu Kolasinaca. Autorem trafienia został Firmino strzelając hat-tricka. W doliczonym czasie gry gospodarze oddali kolejny strzał. Tym razem niepewnie interweniował Leno po uderzeniu Salaha. Ostatecznie Liverpool po zakończonym spotkaniu cieszył się z kolejnych trzech punktów i powiększył przewagę nad najgroźniejszym przeciwnikiem w walce o mistrzowską koronę Manchesterem City do 9 punktów.

20 kolejka ligi angielskiej 2018/2019

FC Liverpool – Arsenal Londyn 5:1 (4:1)

Roberto Firmino 14, 16, 65-k, Sadio Mane 31, Mohamed Salah 45+2. Ainsley Maitland-Niles 11.



Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.

Komentarze do Liga angielska: Efektowne otwarcie rundy rewanżowej :

    Do tego wpisu nie napisano jeszcze komentarza. Badź pierwszy!


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Zaznacz, jeśli NIE jesteś robotem