Liga angielska: Liverpool poprawia bilans wyjazdów
Liverpool obrońca
mistrzowskiej korony po kilku słabszych występach na boiskach angielskiej
ekstraklasy odniósł przekonujące zwycięstwo. Drużyna niemieckiego szkoleniowca
w meczu 20 kolejki na wyjeździe rywalizowała z Tottenhamem Hotspur. Wywalczone
zwycięstwo było 10 w sezonie oraz dopiero trzecim na boisku przeciwnika.
Piłkarze Liverpoolu nie
stracili szans na obronę mistrzowskiej korony. Zespół niemieckiego szkoleniowca
to jeden z najskuteczniejszych zespół w angielskiej elicie. Bramkowe konto drużyna
z Anfield Road poprawiła w meczu 20 kolejki przeciwko Tottenhami. W czasie spotkania
toczył się pojedynek nie tylko na boisku, ale także na ławce trenerskiej
pomiędzy Mourinho a Kloppem.
Od początku meczu obie
drużyny stwarzały bramkowe okazje do zmiany wyniku. Pierwsza szansa pojawiła
się już w 2 minucie. W tym czasie bliski powodzenia był Mane. Napastnik
reprezentacji Senegalu oddał niecelny strzał przy bliższym słupku po rozegraniu
futbolówki od Salaha. Tottenham odpowiedział sześćdziesiąt sekund później.
Bramkowe konto mógł powiększyć Son. Piłka po uderzeniu koreańskiego napastnika znalazła
się w siatce, ale dzięki analizie VAR podanie Kanea znalazło się na spalonym.
Liverpool pierwszy celny strzał w meczu oddał w 21 minucie, a bramkowe konto
mógł poprawić Firmino, lecz Lloris nie dał się pokonać. Tottenham odpowiedział
w drugiej akcji, kiedy to Bergwijn obsłużył Sona. Koreańczyk zmusił do interwencji
Alisona. Francuski bramkarz był bliski zachowania czystego konta do zakończenia
pierwszej połowy. W 42 minucie obronił uderzenie Mane, a piłkę z siatki musiał
wyciągać w doliczonym czasie gry. Wynik meczu otworzył Firmino. Brazylijczyk
wykorzystał podanie z bocznego sektora boiska od Mane i długiego zagrania z
głębi obrony Robertsona.
Dobra gra pod koniec
pierwszej połowy sprawiła, że The Reds stwarzali bramkowe okazje do zmiany
wyniku w drugiej odsłonie. Pierwsza z nich miała miejsce już w 46 minucie,
kiedy to Salah oddał niecelny strzał. Nie minęło sześćdziesiąt sekund, a goście
podwyższyli prowadzenie. Bramkowa akcja rozpoczęła się od Mane. Senegalczyk
oddał groźny strzał, który obronił Lloris. Futbolówka trafiła do Alexandra-Arnolda,
który technicznym uderzeniem strzelił pierwszego gola w sezonie. Tottenham
odpowiedział w najlepszy możliwy sposób. Pierwszego gola dla Kogutów strzelił Hojbjerg.
Duński pomocnik uderzył nie do obrony zza pola karnego po rozegraniu piłki od
Bergwijna.
Bliski
strzelenia gola był Salah. Napastnik reprezentacji Egiptu wykorzystał znakomitą
akcję The Reds w środkowej strefie boiska i rozegraniu piłki z Mane. Futbolówkę
w środkowej strefie rozegrali Thiago z Firmino. Arbiter dopatrzył się zagrania
ręką Brazylijczyka i gola nie uznał. Goście zmienić wynik spotkania i strzelić
trzeciego gola. Bramkowa akcja miała miejsce w 65 minucie. Znakomitą asystą
popisał się Alexander -Arnold. Boczy obrońca obsłużył w polu karnym Mane, który
uderzył nie do obrony pod poprzeczkę. W drugiej połowie Totttenham oddał tylko jeden
celny strzał na bramkę.
20
kolejka angielskiej ekstraklasy 2020/2021
Tottenham
Hotspur – FC Liverpool 1:3 (0:1)
Pierre-Emile
Hojbjerg 49. Roberto Firmino 45+4, Trent Alexander-Arnold 47, Sadio Mane 65.
Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.