Liga angielska: Odroczona koronacja mistrza

Dodano 7 kwietnia 2018r, w Piłka nożna, przez misiek
Liga angielska: Odroczona koronacja mistrza

Manchester City był niemal pewny wywalczenia mistrzowskiej korony na boiskach angielskiej ekstraklasy. W meczu 33 kolejki podopieczni Josepa Guardiolii w derbowym spotkaniu o ligowe punkty walczyli z Manchesterem United. Wśród gości znakomite zawody rozegrał Alexis Sanchez. Chilijczyk uzyskał trzy asysty, a jego koledzy zmniejszyli punktową stratę o lidera.

Manchester City w pierwszej połowie realizował plan zapewniania sobie mistrzowskiej korony na boiskach angielskiej ekstraklasy. W meczu 33 kolejki drużyna Guardioli podejmowała na własnym stadionie Manchester United. W początkowych fragmentach pojedynku walczące zespoły nie stwarzały zbyt wielu bramkowych okazji. W drużynie gospodarzy aktywny był Sterling po prawej stronie boiska. Ostatniego podania uniemożliwiał mu Ashley Young. City za wszelką cenę zamierzało jako pierwsze strzelić bramkę. Pierwsze zagrożenie pojawiło się w 20 minucie. W tym czasie na strzał z dystansu zdecydował się Davis Silva. Uderzenie hiszpańskiego pomocnika nie znalazło jednak drogi do bramki. Dwie minuty później bramkarskie umiejętności musiał pokazać De Gea. Hiszpan obronił z bliskiej odległości strzał Bernardo Sivly. Do zmiany wyniku kluczowe okazały się stałe fragmenty gry. 

Rzut rożny w 25 minucie na gola zamienił kapitan Vicent Kompany. Reprezentant Belgii wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego Sane. Piłkarze hiszpańskiego szkoleniowca poszli za ciosem. W kolejnych stwarzali kolejne bramkowe okazje do podwyższenia prowadzenia. Na bramkowe efekty nie trzeba było długo czekać. W 31 minucie Gundogan oddał techniczny strzał w dłuższy róg po zagraniu piłki od Sterlinga. Angielski pomocnik miał swoje okazje do wpisania się na listę strzelców. Zawodnikowi brakowało skuteczności. Dwukrotnie w 33 oraz 36 minucie znalazł się w sytuacji sam na sam. W obydwu przypadkach oddał groźne strzał, ale nie znalazły one się w siatce. Kolejna szansa przed zakończeniem pierwszej połowy dla gospodarzy pojawiła się w 41 i 43 minucie. De Gea po raz kolejny musiał ratować kolegów z drużyny po strzałach Sterlinga oraz Gundogana.

 Manchester United nie oddał żadnego strzału w pierwszej połowie. Taka sytuacja zmieniła się po zmianie stron. Odpowiedzialny na korzystny wynik dla przyjezdnych okazał się Alexis Sanchez. Chilijski zawodnik bramkową okazję dla Pogby stworzył w 53 minucie. Francuz wykorzystał zgranie klatką piersiową i z bliskiej odległości pokonał Edersona. Chwilę wcześniej piłkarz znad Sekwany oddał groźny strzał zza pola karnego który obronił Brazylijczyk. Po strzeleniu kontaktowej bramki Czerwone Diabły poszyły za ciosem. W 55 minucie było już 2:2. Po raz drugi na listę strzelców wpisał się Pogba. Francuz strzałem głową wbiegając z drugiej linii zdobył gola po dośrodkowaniu Sancheza. Manchester United potrafił wykorzystać stałe fragmenty gry. 

Goście wyszli na prowadzenie w 69 minucie. Po raz trzeci w tym meczu asystował Sanchez. Podanie chilijskiego zawodnika wykorzystał Smalling. Anglik z bliskiej odległości skierował piłkę do siatki. Do zakończenia meczu gospodarze mieli okazję na doprowadzenie do remisu. Bliski powodzenia był wprowadzony w drugiej połowie Aguero. Argentyńczyk był faulowany w polu karnym, lecz arbiter nie odgwizdał spalonego, a w 89 minucie przegrał pojedynek z De Geą po uderzeniu piłki głową. City miało w końcówce przewagę w rzutach rożnych. W 90 minucie Sterling trafił w słupek. Ostatecznie po doliczonym czasie gry United na wyjeździe pokonało City 3:2.

33 kolejka angielskiej ekstraklasy 2017/2018

Manchester City – Manchester United 2:3 (2:0)

Vincent Kompany 25, Ilkay Gundogan 31. Paul Pogba 53, 55, Chris Smalling 69.



Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.

Komentarze do Liga angielska: Odroczona koronacja mistrza :

    Do tego wpisu nie napisano jeszcze komentarza. Badź pierwszy!


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Zaznacz, jeśli NIE jesteś robotem