Liga angielska: Salah kolekcjonerem ligowych bramek
Źródło grafiki: wikimedia commons
FC Liverpool się nie
zatrzymuje w drodze po kolejne zwycięstwa. W meczu 29 kolejki angielskiej
ekstraklasy pokonał Brighton Hove Albion. Wynik spotkania w drugiej połowie
ustalił Mohamed Salah. Napastnik reprezentacji Egiptu strzelił dwudziestego
gola w sezonie, w co najmniej czwartym sezonie gry w Premier League.
FC Liverpool nie
rezygnuje z mistrzowskiej korony. Drużyna niemieckiego szkoleniowca musi godzić
grę na wielu piłkarskich frontach uczestnicząc w rozgrywkach krajowych jak i
pucharowych. Liverpool seryjnie gromadzili ligowe zwycięstwa, co potwierdził w
meczu 29 kolejki. Na wyjeździe rywalizował Brighton Hove Albion. Pierwsi
zaatakowali gospodarze stwarzając bramkowe okazje głównie po strzałach zza pola
karnego. W piątej minucie swoich sił spróbował Maupay. Uderzenie francuskiego
napastnika okazało się nieskuteczne. Chwilę później gospodarzy na prowadzenie
próbował wyprowadzić Troussard. Alisson nie dał się pokonać i do zakończenia
meczu po raz kolejny w sezonie zachował czyste konto.
Liverpool w pierwszej
połowie czekał na nadarzającą się okazję do zmiany wyniku. Szansa pojawiła się
w 19 minucie i została wykorzystana. Autorem trafienia głową został Luis Diaz
który wykorzystał dośrodkowanie z bocznego sektora boiska. Goście kontrolowali
przebieg spotkania stwarzając kolejne szanse na strzelenie gola. W 27 minucie
Robertson oddał niecelny strzał, a trzy minuty później bliski powodzenia był
Salah. Goście w trzyminutowych odstępach stwarzali okazje do podwyższenia
wyniku. Kolejna z nich miała miejsce po uderzeniu Mane, lecz Sanchez nie dał
się pokonać.
Liverpool był
aktywniejszym zespołem w drugiej połowie stwarzając bramkowe okazje do
strzelenia gola już od 57 minuty. W tym czasie gospodarzy uratowała poprzeczka
Salaha. Dobitka Mane okazała się nieskuteczna gdyż poszybowała nad bramką
przeciwnika. Liverpool zrealizował plan podwyższenia prowadzenia w 61 minucie.
Keita zdecydował się na strzał z obrębu pola karnego. Uderzenie zostało
zablokowane ręką, a arbiter podyktował rzut karny. Jedenastkę pewnie
wykorzystał Salah. Liverpool miał zdecydowanie więcej oddanych celnych strzałów
na bramkę przeciwnika. Kolejny pojawił się w 72 minucie po uderzeniu
Hendersona.
Gospodarze
nie potrafili strzelić kontaktowej bramki, choć bramkowe okazje pojawiły się w
końcowych fragmentach meczu. Alisson nie dał się zaskoczyć po uderzeniach w 89
minucie Wlebecka oraz Marcha w doliczonym czasie gry. Drugiego gola w meczu
mógł strzelić Diaz, lecz przyjezdnym zabrakło skuteczności przy wykończeniu
akcji.
29
kolejka angielskiej ekstraklasy 2021/2022
Bringhton
Hove Albion – FC Liverpool 0:2 (0:1)
Luis
Diaz 19, Mohamed Salah 61-k.
Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.