Liga angielska: Świąteczny grad goli na Etihad
Aż dziewięć bramek
strzelili piłkarze Manchesteru City i Leicester City w meczu 19 kolejki
angielskiej ekstraklasy. Gospodarze po zakończonym spotkaniu cieszyli się z
wywalczenia dziewiątego zwycięstwa z rzędu oraz umocnili się na pozycji lidera
angielskiej ekstraklasy. Dwie bramki strzelił Sterling, a Iheanacho miał udział
we wszystkich bramkach dla lisów.
Tylko siedem procent
czasu gry przy piłce byli piłkarz Leicester City w pierwszych pięciu minutach rywalizacji
wyjazdowego spotkania z Manchesterem City. Gospodarze udokumentowali przewagę
strzeleniem bramki, a na listę strzelców wpisał się De Bruyne. Gospodarze przeprowadzali
bramkową akcję w środkowej strefie boiska, a znakomitym podaniem do
belgijskiego pomocnika popisał się doświadczony Fernandinho. City w meczu 19
kolejki grało ofensywny i skuteczny futbol. Dziewięć minut później gospodarze
zrealizowali plan strzelenia drugiego gola w meczu. Drużyna hiszpańskiego
szkoleniowca po analizie VAR otrzymała rzut karny. Autorem trafienia z jedenastu
metrów okazał się Mahrez.
Leicester po zdecydowanej
przewadze gospodarzy potrafiło stworzyć bramkowe okazje i zmusić Edersona do
skutecznej interwencji. Niekorzystny wynik meczu mógł zmienić w 16 minucie Maddison,
lecz jego uderzenie zostało zablokowane. Brazylijski bramkarz gospodarzy dwukrotnie
interweniował w krótkim odstępie czasu zapobiegając stracie bramek. Goście
ponownie zaatakowali w 18 minucie. Ederson interweniował na poprzeczkę po
uderzeniu z rzutu wolnego Maddisona. Brazylijczyk nie dał się pokonać dwie
minuty później, kiedy to niekorzystny wynik meczu próbował zmienić Perez
uderzeniem z dalszej odległości.
Do zakończenia pierwszej
połowy gospodarze dwukrotnie wpisali się na listę strzelców. Wynik spotkania
zmienił się w 21 minucie. Bramkarz gości niepewnie interweniował do
dośrodkowaniu z bocznego sektora boiska. Do futbolówki dopadł Gundogan.
Niemiecki pomocnik z bliskiej odległości skierował piłkę do bramki podwyższając
prowadzenie. City strzeliło czwartego gola w którym odstępie czasu, a w 25
minucie meczu na listę strzelców po raz drugi wpisał się Sterling. Angielski
pomocnik pewnie wykorzystał rzut karny. City do zakończenia pierwszej połowy
mogło strzelić kolejne dwie bramki. W 35 minucie Schmeichel skutecznie
interweniował po uderzeniu Sterlinga i zgraniu bez przyjęcia od Slivy. W
doliczonym czasie gry duński bramkarz zapobiegł stracie bramki w doliczonym
czasie gry pierwszej połowy po uderzeniu Gundogana.
Piłkarze Lisów
zaatakowali w drugiej połowie i strzelili aż trzy bramki. Goście okazali się
skuteczni na kontrach i jedną z nich wykorzystali już w 55 minucie. Znakomite
podanie było udziałem Iheanacho. Podanie nigeryjskiego zawodnika trafiło do Maddisona,
który pokonał Edersona. Podobne zdarzenie miało miejsce cztery minuty później.
Iheanacho po raz kolejny odpowiedzialny był za rozegranie piłki, a
odpowiedzialny za wykończenie akcji był Lookman. Gospodarze wynik spotkania
mogli poprawić w 64 minucie, kiedy główkował Fernandinho po dośrodkowaniu z
rzutu rożnego. Trzeciego gola w drugiej połowie strzelili piłkarze Leicester. Iheanacho
postanowił poprawić bramkowy dorobek. Nigeryjczyk oddał uderzenie z bliskiej
odległości po tym jak interweniował Ederson. Futbolówka odbiła się od
poprzeczki i wpadła pod nogi nigeryjskiego zawodnika.
Piłkarze City największe
zagrożenie w drugiej połowie stwarzali po dośrodkowaniach z rzutu rożnego.
Wynik meczu zmienił się w 69 minucie kiedy Laporte wykorzystał stały fragment
gry. Chwilę później Ederson interweniował po strzale Iheanacho przy bliższym
słupku. Bramkowe konto w meczu zatrzymało się na dziewięciu trafieniach po tym
jak w 87 minucie Sterling z bliskiej odległości skierował piłkę do bramki po zgraniu
od Diasa i dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
19 kolejka angielskiej
ekstraklasy 2021/2022
Manchester City –
Leicester City 6:3 (4:0)
Kevin de Bruyne 5, Riyad
Mahrez 14-k, Ilkay Gundogan 21, Raheem Sterling 35, 87, Aymeric Laoprte 69.
James Maddison 55, Ademaola Lookman 59, Kelechi Iheanacho 65.
Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.