Liga hiszpańska: Katalońska ofensywna na Bernabeu
Najciekawsze spotkanie 29
kolejki hiszpańskiej ekstraklasy rozgrywane było w Madrycie. Na Santiago
Bernabeu Real podejmował FC Barcelonę. Gospodarze nie mogli skorzystać z
najskuteczniejszego w drużynie Karima Bezemy. Dwie bramki dla katalońskiego
zespołu strzelił pozyskany w trakcie zimowego okienka transferowego Pierre
Emerick Aubameyang.
Na początku meczu to Real
był częściej pod polem karnym Barcelony. W pierwszych dziesięciu minutach
stworzył dwie okazje do zmiany wyniku. Pierwsza pojawiła się już w piątej
minucie, kiedy to na bramkę Ter-Stegena uderzał Rodrygo. Niemiecki bramkarz
zaprezentował swoje umiejętności w 7 minucie broniąc uderzenie Valverde po
ziemi i rozegraniu piłki przez Viniciusa. Barcelona w początkowych minutach
czekała na nadarzające się okazje do strzelenia gola. Jedna z szans pojawiła
się w 18 minucie, lecz Torres oddaje niecelny strzał. Hiszpański napastnik
został zablokowany w 24 minucie. Goście mieli przewagę w posiadaniu piłki, a
wynik zmienił się w 29 minucie. Autorem pierwszego gola w meczu został
Aubameyang. Gabończyk wykorzystał dośrodkowanie Dembele z bocznego sektora
boiska. Francuski pomocnik mógł
pochwalić się drugą asystą w meczu. W 38 minucie Barcelona wykonuje rzut rożny,
a dośrodkowanie trafiło na głowę Araujo.
Od początku drugiej
połowy Barcelona stwarzała bramkowe okazje do podwyższenia wyniku. Rezultat
meczu powinien zmienić się w 46 minucie kiedy to Torres oddaje niecelny strzał
z obrębu pola karnego po znakomitym podaniu z głębi pola. Chwilę później
hiszpański napastnik wpisał się na listę strzelców. Torres wykorzystał
kombinacyjną akcję Barcelony i rozegranie piłki od Aubameyanga. Czwartego gola
dla Barcelony strzelił Aubameyang. Doświadczony napastnik reprezentacji Gabonu oddał
techniczny strzał z obrębu pola karnego. Bramka została uznana po analizie
wideo. Ten sam zawodnik siedem minut później mógł strzelić kolejną bramkę. W
tym czasie oddał niecelne uderzenie po dośrodkowaniu z bocznego sektora boiska.
W
ostatnich fragmentach meczu obydwu drużynom brakowało skuteczności. Swoje
szanse na zmianę wyniku miał Real oraz Barcelona. W 61 minucie Rodrygo oddaje
zbyt lekki strzał po którym niemiecki bramkarz Barcelony do zakończenia
spotkania zachował czyste konto. Gola
mógł strzelić Casemiro po uderzeniu zza pola karnego, a także Valverde na
siedem minut przed zakończeniem meczu. Barcelona mogła strzelić także piątego
gola. Bliski powodzenia w 77 minucie był Dembele, lecz jego uderzenie okazało
się nieskuteczne. Ostatecznie Barcelona w meczu 29 kolejki pokonała na
wyjeździe Real Madryt 4:0.
29
kolejka hiszpańskiej ekstraklasy 2021/2022
Real
Madryt – FC Barcelona 0:4 (0:2)
Pierre
Emerick Aubameyang 29, 52, Ronald Araujo 38, Ferran Torres 47.
Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.