Niecodzienny przebieg piłkarskiej rywalizacji miało miejsce spotkanie 13 kolejki niemieckiej ekstraklasy pomiędzy Borussią Dortmund a Schalke Gelsenkirchen. Gospodarze w pierwszych 45 minutach byli w stanie strzelić cztery bramki. Nie utrzymali tego prowadzenia, a na domiar złego musieli kończyć mecz w osłabionym składzie po czerwonej kartce dla Pierre Emericka Aubameyanga.

Ponad 80 tysięcy kibiców oglądało piłkarską rywalizację na Signal Iduna Park pomiędzy Borussią Dortmund a Schalke Gelsenkirchen. Mecz był bardzo emocjonujący, w którym nie brakowało agresywnej gry obydwu drużyn, wielu bramkowych okazji oraz interwencji bramkarzy. Wynik spotkania mógł już otworzyć pomocnik Schalke Konoplanka. Reprezentant Ukrainy zmusił do interwencji niemieckiego bramkarza po błędzie obrony Dortmundu przed własnym polem krnym. Agresywna gra w początkowych minutach meczu udzieliła się przyjezdnym piłkarzom. Arbiter pokazywał żółte kartki, a wynik meczu został otwarty w 12 minucie. W tym czasie najskuteczniejszy z Dortmundu Pierre Emerick Aubameyang z bliskiej odległości skierował piłkę do siatki Schalke po kombinacyjnej akcji i dośrodkowaniu z bocznego sektora boiska. 

Miejscowi poszli za ciosem i do zakończenia pierwszej połowy byli w stanie stworzyć kilka okazji do zmiany wyniku, które wykorzystali. Rezultat udało się podwyższyć w 18 minucie. Rzut wolny okazał się skuteczny. Dośrodkowanie Sahina trafiło na nogę Stambuliego. Obrońca gości niefortunną interwencją skierował piłkę do własnej siatki. Piłkarze gospodarzy byli w stanie stwarzać kolejne szanse na zmianę wyniku. Cel został zrealizowany już w 20 minucie. Bohaterem miejscowej publiczności został Mario Gotze. Niemiecki pomocnik wykorzystał dośrodkowanie z bocznego sektora boiska i strzałem głową zdobył trzeciego gola dla swojego zespołu. To nie był koniec strzeleckich możliwości Drotmundu. Wynik pierwszej połowy został ustalony w 25 minucie. Szybkościowa akcja sprawiła, że gospodarze rozgrywali piłkę przed polem karnym przeciwnika. Ostatecznie futbolówka trafiła do Guerreiro. Portugalczyk oddał mocny strzał zdobywając czwartego gola. 

Po straconych golach już w pierwszej połowie włoski szkoleniowiec zdecydował się na wprowadzenie dwóch nowych zawodników. Podwójna zmiana miała miejsce w 32 minucie, pierwsza okazja do strzelenia gola pojawiła się tuż przed zakończeniem pierwszej połowy. Okazję miał Konoplyanka po błędzie obrony Dortmundu, lecz nie zmieniło to wyniku do zakończenia pierwszych 45 minut. Po zmianie stron sytuacja się odwróciła. To piłkarze Schalke zaczęli częściej utrzymywać się przy piłce. Już w pierwszych 10 minutach po zmianie stron goście mieli dwie okazje do zmiany wyniku. Brakowało skuteczności,a okazje mieli Goretzka oddając niecelny strzał oraz Naldo po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. W przypadku Brazylijczyka piłka znalazła się w siatce, ale arbiter odgwizdał pozycję spaloną. Odrabianie strat przez 

Schalke rozpoczęło się w 61 minucie. Zbyt dalekie wyjście doświadczonego Weindenfelera pozwoliło na strzał głową w wykonaniu Burgstallera znalazło się w bramce. Schalke poszło za ciosem. Goście zdecydowanie dłużej utrzymywali się przy piłce. Drugiego gola udało się strzelić po czterech minutach. W tym czasie bohaterem gości został Amir Harit po dośrodkowaniu Konoplyanki. Zawodnik oddał strzał przy bliższym słupku nie dając szans na skuteczną interwencję niemieckiemu bramkarzowi. To nie był koniec piłkarskich wydarzeń. Schalke aktywniejsze było z prawej strony boiska. Harit wymuszał faule przeciwnika, a w 72 minucie zmusił do faulu Aubameyanga. Reprezentant Gabonu obejrzał drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną. 

Grając w osłabionym składzie Dortmund skupił się tylko na obronie wyniku. Taki scenariusz nie przyniósł powodzenia. Schalke do zakończenia meczu było w stanie strzelić dwie bramki. Pierwsza z nich miała miejsce w 86 minucie, kiedy to Caligliuli nie dał szans na interwencję niemieckiemu bramkarzowi do skutecznej interwencji. Schalke znakomicie w tym sezonie grała głową. Wykorzystuje stałe fragmenty gry. Jeden z nich miał miejsce w 94 minucie. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Konoplyanka. Ukrainiec obsłużył Naldo w polu karnym, a Brazylijczyk precyzyjnym strzałem ustalił wynik spotkania. Ostatecznie po 90 minutach Dortmund zremisował z Schalke 4:4.

13 kolejka niemieckiej ekstraklasy 2017/2018

Bormussia Dortmund – Schalke Gelsenkirchen 4:4 (4:0)

Pierre Emerick Aubameyang 12, Benjamin Stambuli – sam. 18, Mario Gotze 20, Raphael Guerreiro 25.
 Guido Bargstuller 61, Armine Harit 65, Daniel Caligiuri 86, Naldo 90+4.

Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.