Wysoka skuteczność miała kluczowe znaczenie w kolejnym meczu sezonu zasadniczego dla Cleveland Cavaliers. Po transferowych roszadach drużyna najbardziej doświadczonego LeBrona Jamesa była w stanie pokonać na wyjeździe Boston Celtics 121:99. Wywalczone zwycięstwo było 33 w sezonie, a koszykarze Bostonu stracili prowadzenie w konferencji wschodniej.

Boston Celtics był gospodarzem ligowego spotkania koszykarskiej NBA z Cleveland Cavaliers. W drużynie doświadczonego LeBrona Jamesa pojawiło się wielu zawodników. Na placu boju zaprezentowali się min Hill, Hood, Clarkson oraz Nance Junior. Obaj zostali sprowadzeni z Los Angeles Lakres. Początek spotkania był bardzo wyrównany. Żadnej ze stron nie udało się osiągnąć zdecydowanego prowadzenia by móc kontrolować przebieg koszykarskiej rywalizacji. Boston znakomicie grał na półdystansie. Aktywni w zdobywaniu punktów byli Morris, Tatum, Horford, czy Irving. Rzut za trzy Morrisa pozwolił miejscowym koszykarzom na prowadzenie w meczu 15:14.

 Wynik zmieniał się jak w kalejdoskopie. Pod koniec pierwszej kwarty niezbyt groźnej kontuzji nabawił się James. Doświadczony koszykarz opuścił parkiet, ale powrócił na niego w drugiej kwarcie. Po jego powrocie przyjezdni byli w stanie zdobywać seriami ligowe punkty. Sam zainteresowany powiększał indywidualne osiągnięcie trafiając z dystansu za trzy. Ważne oczka był udziałem Hooda, czy efektowne akcje przeprowadzał Nance Junior. Punktowa seria sprawiała, że Cleveland objęło prowadzenie w meczu 58:48, którego nie oddał do zakończenia meczu. 

W końcowych fragmentach pierwszej połowy koszykarze Cleveland poprawili grę w obronie wymuszając straty przeciwnika notując na swoim koncie wiele przechwytów oraz łatwych punktów. Po zmianie stron obie drużyny starały się narzucić własny styl gry. Gospodarze oddawali wiele rzutów z dystansu. Nieliczne trafiały do kosza przeciwnika za sprawą Morrisa, Horforda oraz Roziera. Po stronie Cleveland skutecznie odpowiadali Hill, Smith z trudnych pozycji oraz James. Doświadczony LeBron nie tylko punktował, ale notował wiele asyst na swoim koncie. Rozegranie przynosiło wiele punktów Osmana czy skutecznych rzutów za trzy Clarksona. Goście oddali w trzeciej odsłonie sześć celnych rzutów z dystansu. Po 36 minutach gry prowadzili 95:74. 

W czwartej kwarcie Cleveland kontrolował przebieg koszykarskiej rywalizacji. Przyjezdni szybko osiągnęli granicę 100 punktów za sprawą rezerwowych Clarksona oraz Hooda. W końcówce meczu aktywny był Osman. Turecki zawodnik uzbierał przez całe spotkanie 12 punktów. Aktywny Rozier okazał się nie wystarczający dla koszykarzy Bostonu, którzy na zakończenie meczu uzbierali zaledwie 99 punktów. Cleveland na swoim koncie miało 121 oczek.

Sezon regularny NBA 2017/2018

Boston Celtics – Cleveland Cavaliers 99:121 (32:31; 20:33; 22:31; 25:26)

Punkty Boston: Rozier 21, Irving 18, Morrsi 17, Tatum 9, Horford 9, Brown 5, Monroe 5, Nader 5, Ojeleye 4, Theis 4, Baynes 2.

Punkty Cleveland: James 24, Clarkson 17, Smith 15, Hood 15, Hill 12, Osman 12, Green 10, Thomspon 6, Nance 5, Korver 3, Zizic 2.

Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.