Dwie drużyny walczące o udział w play-off konferencji zachodniej koszykarskiej NBA spotkały się w kolejnym spotkaniu sezonu zasadniczego. Mający dodatni bilans wygranych meczy do przegranych koszykarze San Antonio Spurs na wyjeździe o poprawienie bilansu rywalizowali z Minnesotą Timberwolves. Mecz rozstrzygnął się rzutami wolnymi.

Liczba zwycięstw ma kluczowe znaczenie dla ustalenia miejsca na zakończenie sezonu zasadniczego rozgrywek koszykarskiej NBA. Każda z drużyn musi rozegrać 82 spotkania, a jedno z nich zostało rozstrzygnięte w meczu konferencji zachodniej. Minnesota Timberwolves na własnym parkiecie podejmowała San Antonio Spurs. Początek spotkania okazał się bardzo wyrównany. Żadnej ze stron nie udało się osiągnąć większej przewagi, a gra toczyła się głównie pod koszem przeciwnika. Dla gospodarzy punkty zdobywali Gibson, Wiggins czy Okogie. Goście odpowiadali skutecznymi akcjami Whitea, Gaya czy Gasola. Aldridge umiejętnie wykonywał rzuty wolne po wymuszonych przewinieniach przeciwnika. Goście taką akcją zmniejszyli prowadzenie gospodarzy do jednego punktu 14:13. 

Gospodarzom w pierwszej kwarcie brakowało skuteczności rzutów za trzy punkty. Tylko jedna próba okazała się celna w wykonaniu Dienga. W drużynie San Antonio raz trafił Belinelli. Akcja Wigginsa zdecydowała o wyniku pierwszej kwarty na 31:28 dla gospodarzy. Na początku drugiej odsłony punktowa inicjatywa należała do gospodarzy. Pod koszem punktował Gibson. Były gracz Chicago wsparty był celnymi rzutami wolnymi Rosea oraz akcjami Twonsa. Środkowy gospodarzy był ważnym wynikiem w utrzymywaniu korzystnego wyniku dla Minnesoty. Goście umiejętnie wymuszali przeciwnika gospodarzy. Akcjami trzypunktowymi mogli pochwalić się Aldridge czy White. Za trzy trafił Forbes. Asysty kolegom rozdzielał Mills, a jego efektowne akcje były udziałem Bertansa czy Aldruigea. Jedna z nich dała prowadzenie San Antonio 50:49. Na skuteczne akcje Townsa goście odpowiadali rzutami za trzy Belinelliego oraz Millsa. Ostatecznie po pierwszej połowie był remis 58:58. 

Obie drużyny w trzeciej kwarcie zdobywały seriami punkty. W drużynie San Antonio Forbes oraz Gay trafiali za trzy. Po stronie gospodarzy skuteczne akcje przeprowadzali Okogie czy Wiggins. Rzut wolny Teaguea dało prowadzenie 77:67. Goście dzięki skutecznej obronie byli w stanie zmniejszyć prowadzenie. Aktywni pod koszem byli Aldridge oraz Cunningham. San Antonio notowało zbiórki w ataku. Dla gości dwukrotnie za trzy trafił Bertans, a akcje Rosea dały prowadzenie gospodarzom na zakończenie trzeciej kwarty tylko dwoma punktami 90:88. W czasie spotkania miały miejsce częste zmiany prowadzenia. San Antonio w czwartej kwarcie miało kilkupunktową przewagę, której nie oddali do zakończenia meczu. Kluczowe okazały się faule w ataku gospodarzy. Miejscowym nie pomogły w końcówce znakomite akcje Rosea, a dla gości kluczowymi dostarczycielami punktów byli Belinelli, Aldridge czy Wthie. Ostatecznie rzuty wolne zdecydowały o końcowym wyniku. San Antonio wygrało mecz 116:113 odnosząc 27 zwycięstwo sezonu zasadniczego.

Sezon zasadniczy NBA 2018/2019

Minnesota Timberwolves – San Antonio Spurs 113:116 (31:28; 27:30; 32:30; 23:28)

Punkty Minnesota: Towns 23, Rose 23, Wiggins 17, Teague 15, Gibson 14, Okogie 10, Dieng 5, Saric 2, Tollivier 2, Bayless 2.

Punkty San Antonio: Aldridge 25, Gay 22, Belinelli 19, White 15, Bertans 11, Forbes 10, Poeltl 4, Cunningham 4, Gasol 3, Mills 3.

Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.