NBA: Toronto uniknęło porażki po dogrywce. Niesamowity Durant

Dodano 30 listopada 2018r, w Koszykówka, przez misiek
NBA: Toronto uniknęło porażki po dogrywce. Niesamowity Durant

Dwie drużyny marzące o finałach NBA w bieżącym sezonie rozgrywek spotkały się w meczu sezonu zasadniczego. Gospodarzem rywalizacji o ligowe punkty był zespół Toronto Raptors, który na własnym parkiecie podejmował obrońców mistrzowskiej korony Golden State Warriors. O wyniku spotkania decydowała dogrywka oraz znakomita egzekucja rzutów Kevina Duranta.

Liderzy konferencji wschodniej oraz całych rozgrywek NBA Toronto Raptors zamierzało odnieść kolejne zwycięstwo, by umocnić się na prowadzeniu w ligowej tabeli. Gospodarze na swoim koncie przed meczem z obrońcami mistrzowskiej korony mieli 18 wygranych i tylko 4 porażki. Drużyna Golden State Warriors nadal nie może skorzystać z kontuzjowanego Stephena Curryego. Kanadyjski zespół od początku meczu był w stanie narzucić własny styl gry, który umożliwiał szybkościową koszykówkę. Gospodarze skutecznie grali pod koszem przeciwnika oraz oddawali dużo celnych rzutów za trzy punkty. Z dystansu trafiali głównie: Siakam, Leonard oraz rezerwowy Anunoby. Gospodarze bazowali na akcjach Leonarda, a punktowa seria sprawiła, że objęli prowadzenie 32:14. 

W tym czasie goście popełniali zbyt dużo prostych błędów, które dały kontry rywalowi oraz łatwe punkty. Podk oniec pierwszej kwarty goście nieznacznie zmniejszyli prowadzenie Toronto po punktach Duranta. Po 12 minutach gry Toronto prowadziło 38:25. Gospodarze na początku drugiej odsłony skutecznie grali pod koszem. Aktywny w zdobywaniu punktów był Valanciunas, a akcje Greena oraz Lowryego czy Greena dały prowadzenie 52:35. W drużynie gości niezawodni w zdobywaniu punktów okazali się Thomspon oraz Durant. Za trzy raz trafił Lee, a w końcówce rzuty wolne przyjezdnych zmniejszyły prowadzenie Toronto do 9 punktów 67:58. Trzecia kwarta miała dwojaki przebieg. W początkowych jej fragmentach gospodarze powiększali przewagę głównie po nieskutecznych akcjach Golden. Za trzy trafił Siakam, akcje Leonarda oraz rzuty wolne Ibaki dały prowadzenie gospodarzom 79:62

. Nadzieja na zwycięstwo dla Golden pojawiła się pod koniec kwarty. Kluczowi w zmniejszani przewagi okazał się duet Thompson-Durant. Ich akcje oraz celny rzut za trzy dał prowadzenie gospodarzom tylko 8 -punktowe 96:88. W czwartej odsłonie Golden znakomicie grało na atakowanej tablicy. Obrońcy mistrzowskiej korony notowali na swoim koncie wiele zbiórek w ataku głównie w udziale Looneya. Punktowe konto akcjami za trzy oraz efektownym wsadem powiększał Jerebko. W kluczowych momentach dwukrotnie za trzy trafił Druant. Jego akcje doprowadziły do remisu 119:119. Dogrywka okazała się skuteczniejsza dla gospodarzy. Bohaterem został Siakam, który akcją pod koszem zdobył dwa punkty oraz w końcówce potrafił umiejętnie wykonywać rzuty wolne. Przyjezdnym nie pomogły akcje Duranta oraz Jerebko. Ostatecznie po 45 minutach gry Toronto na własnym parkiecie pokonało Golden State Warriors 131:128.

Mecz sezonu zasadniczego NBA 2018/2019

Toronto Raptors – Golden State Warrirs 131:128 (38:25; 29:33; 29:30; 31:23; 12:9d)

Punkty Toronto: Leonard 37, Siakam 28, Ibaka 20, Green 13, Valanciunas 12, Lowry 10, Wright 8, Anunoby 5.

Punkty Golden State: Durant 51, Thomspon 23, Jerebko 20, Cook 8, Iguodala 8, Lee 7, Looney 7, Livingston 4, Jones 2



Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.

Komentarze do NBA: Toronto uniknęło porażki po dogrywce. Niesamowity Durant :

    Do tego wpisu nie napisano jeszcze komentarza. Badź pierwszy!


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Zaznacz, jeśli NIE jesteś robotem