PLK: Anwil zrobił drugi krok do obrony tytułu

Dodano 4 czerwca 2019r, w Koszykówka, przez misiek
PLK: Anwil zrobił drugi krok do obrony tytułu

Anwil Włocławek rozegrał pierwsze finałowe spotkanie przed własną publicznością w ramach rozgrywek Polskiej Ligi Koszykówki Mężczyzn. Mistrzowie Polski po dwóch meczach w Toruniu na własnym parkiecie podejmowali Polski Cukier. Mecze finałowe toczą się do czterech wygranych pojedynku, a w trwającej serii Mistrz Polski prowadzi 2:1

Anwil Włocławek po trzech rozegranych finałowych meczach Polskiej Ligi Koszykówki Mężczyzn jest bliższy wywalczenia złotych medali. Drużyna Igora Milicicia po dwóch meczach w Toruniu realizuje plan pokonania w dwóch meczach przed własną publicznością. Trzecie finałowe spotkanie lepiej rozpoczęła drużyna gości. Przyjezdni prowadzili już 10:0, ale nie byli w stanie utrzymać do zakończenia meczu. W tym czasie zdobywanie punktów rozpoczął od celnego rzutu za trzy punkty Gruszecki. Aktywny pod koszem był Mbodj, a punktową serię zakończył Wiśniewski. Anwil systematycznie odrabiał straty. Do zakończenia pierwszej kwarty udało się odrobić pięć punktów, a kluczowe akcje przeprowadzał Lichodiej wykorzystując podania Łączyńskiego. Anwil korzystał na przewinieniach, a łatwe punkty były udziałem Almeidy oraz Zyskowskiego. Anwil po dziesięciu minutach gry przegrywał 20:25. 

Na początku drugiej kwarty dla toruńskiej drużyny z dystnasu trafili Cel oraz Diduszko i był to szósty rzut z dystansu. Anwil poprawił grę w obronie oraz na obydwu tablicach. Za trzy trafiał Szewczyk, Almeida wykonywał rzuty wolne, a po jednym zn ich gospodarze prowadzili 44:38. Festiwal rzutów za trzy punkty pojawił się po stronie Mistrzów Polski w trzeciej kwarcie. Gospodarze oddali sześć celnych prób z rzędu. Punktowy dorobek powiększali Simon, Szewczyk, Łączyński oraz Zyskowski. Jedna z akcji dała prowadzenie 65:50. Skuteczna obrona pozwalała na przechwyty oraz kontry. Asystami dzielili się Broussard oraz Michalak, a łatwe punkty zdobywał z faulami Simon. Po 30 minutach gry Anwil prowadził 78:57. 

Goście starali się w ostatniej części gry zmniejszać prowadzenie. Kulig trafił spod kosza, Gruszecki z Wiśniewskim umiejętnie wymuszali przewinienia, a Cel z Umehem oraz Gruszeckim trafili w końcówce za trzy punkty. Toruń oddał cztery celne próby z dystansu, lecz nie przyniosły one zwycięstwa. Dla Anwilu trafiał Szewczyk, a Almeida oraz Michalak korzystali na przekroczonym limicie przewinień przez przyjezdnych. Ostatecznie Anwil wygrał u siebie 96:86 objął prowadzenie w serii do czterech zwycięstw 2:1.

3 mecz finałowy PLK 2018/2019

Anwil Włocławek – Polski Cukier Toruń 96:86 (20:25; 27:15; 31:17; 18:29)

Punkty Anwil: Simon 18, Almeida 18, Szewczyk 18, Zyskowski 13, Lichodiej 9, Michalak 7, Czyż 5, Broussard 4, Łączyński 4.

Punkty Polski Cukier: Cel 15, Umeh 14, Gruszecki 14, Diduszko 12, Sulima 7, Mbodj 6, Wiśniewski 6, Śnieg 6, Lowery 4.

Stan rywalizacji: 2:1 Anwil Włocławek.



Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.

Komentarze do PLK: Anwil zrobił drugi krok do obrony tytułu :

    Do tego wpisu nie napisano jeszcze komentarza. Badź pierwszy!


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Zaznacz, jeśli NIE jesteś robotem