PLK: Polski Cukier doprowadził do dogrywki

Dodano 28 października 2018r, w Koszykówka, przez misiek
PLK: Polski Cukier doprowadził do dogrywki

Anwil Włocławek rozegrał mecz przed własną publicznością z Polskim Cukrem Toruń w ramach rozgrywek Polskiej Ligi Koszykówki Mężczyzn. Gospodarze byli niepokonanym zespołem na własnym parkiecie, natomiast goście liczyli na podtrzymanie znakomitej formy na boisku przeciwnika. Do wyłonienia zwycięzcy w ligowym pojedynku potrzebne było dodatkowe 5 minut gry.

Anwil Włocławek i Polski Cukier Toruń to dwie najlepsze drużyny poprzedniego sezonu rozgrywek Polskiej Ligi Koszykówki Mężczyzn. Anwil w efektownym stylu wywalczył tytuł Mistrza Polski, natomiast Polski Cukier Toruń sięgnął po Puchar Polski. Obie drużyny już na początku ligowych rozgrywek spotkały się w meczu o ligowe punkty. Od początku pojedynku Anwil grał pod kosz przeciwnika. Wysoka skuteczność pozwalała na powiększanie indywidualnego dorobku dla Sobina. Wsparty Zyskowskim oraz Lichodiejem za trzy punkty sprawił, że gospodarze prowadzili 19:11. Goście byli w stanie doprowadzić do remisu. Przyjezdni oddawali dużo rzutów za trzy punkty. Skuteczni byli Cel oraz Gruszecki, a z półdystansu trafiał Mbodj. Akcje Śniega dla gości oraz Szewczyna dla gospodarzy sprawiły, że Anwil wygrywał po 10 minutach gry 25:23. 

W drugiej odsłonie sytuacja była podobna. Gospodarze powiększali punkty zdobywane spod kosza przeciwnika. Znakomicie dysponowany był Kostrzewski wsparty Sobiniem czy Markoviciem. Polski Cukier w drugiej odsłonie przez cztery minuty gry nie był w stanie zdobyć ligowych punktów. Za trzy trafił Lowery, a w końcówce drugiej kwarty Diduszko oraz Mbodj. Polski Cuier grał efektownie na atakowanej tablicy. Miał wiele zbiórek w ataku, które w nielicznych akcjach zamieniał na punkty. Po 20 minutach gry gospodarze prowadzili 11 punktami 44:33.

 Sytuacja zmieniła się po zmianie stron. Gospodarze mieli problemy ze zdobywaniem punktów. Przez blisko 5 minut gry oddali tylko jeden celny rzut za sprawą Lichodieja z linii rzutów wolnych. W drużynie Polskiego Cuktru trafiali Lowery za trzy, Śnieg oraz Gruszecki z półdystansu, Diduszko umiejętnie wykonywał rzuty wolne. Gospodarze w trzeciej kwarcie zdobyli tylko 8 punktów. Połowa była z linii rzutów wolnych, a z gry trafili Marković oraz Lichodiej. Goście systematycznie zmniejszali przewagę. Na początku czwartej kwarty Gruszecki trafił za trzy, Sulima wykorzystywał podania kolegów, a Lowery wykonywał rzuty wolne. Akcja z dystansu dała prowadzenie gościom 61:56.

 Ambitnie grający Anwil był w stanie doprowadzić do dogrywki. Za zdobywanie punktów odpowiedzialny był Łączyński. Rzut za trzy oraz połowicznie wykorzystywane rzuty wolne pozwoliły na zdobycie 69 punktów w meczu. Remis zapewnił rzutami wolnymi Śnieg, a do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. W dodatkowym czasie gry lepiej zaprezentowali się goście, którzy za sprawą Diduszko dwukrotnie trafili za trzy, a punkty z linii rzutów wolnych Zyskowskiego Łączyńskiego czy Szewczyka nie dały zwycięstwa. Po 45 minutach gry ze zwycięstwa cieszył się Polski cukier, który pokonał Anwil 79:76.

4 kolejka Polskiej Ligi Koszykówki 2018/2019

Anwil Włocławek – Polski Cuker Toruń 76:79 (25:23, 19:10; 8:16; 17:20; 7:10d)

Punkty Anwil: Sobin 15, Lichodiej 13, Simon 10, Kostrzewski 10, Łączyński 9, Zyskowski 7, Michalak 4, Markovic 4, Szewczyk 3, Wadowski 1.

Punkty Polski Cukier: Diduszko 15, Gruszecki 15, Mbodj 12, Lowery 12, Cel 9, Śnieg 8, Sulima 6, Wiśniewski 2.



Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.

Komentarze do PLK: Polski Cukier doprowadził do dogrywki :

    Do tego wpisu nie napisano jeszcze komentarza. Badź pierwszy!


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Zaznacz, jeśli NIE jesteś robotem