Stelmet Zielona Góra może być trzecim klubem na parkietach Polskiej Ligi Koszykówki Mężczyzn dla Andreja Urlepa, w którym sięgnie po Mistrzostwo Polski. Stelmet z czwartego miejsca przystąpił do rozgrywek play-off. W trzecim spotkaniu ćwierćfinału podopieczni słoweńskiego szkoleniowca rywalizowali z Rosą w Radomiu.

Andrej Urlep ma szansę na wywalczenie szóstego mistrzostwa Polski w koszykówce. Wcześniejsze osiągnięcia miały miejsce w rywalizacji ze Śląskiem Wrocław oraz Anwilem Włocławek. Stelmet może być trzecim klubem. W pierwszej rundzie play-off obrońca mistrzowskiej korony ma przewagę własnego parkietu. Czwarte miejsce sprawiło, że o awans do półfinału walczy z Rosą Radom. W pierwszym meczu Stelmet wygrał, a w drugim dość nieoczekiwanie musiał uznać wyższość drużyny Wojciecha Kamińskiego. Przed trzecim meczem był za tym remis 1:1. 

Początek okazał się znakomity dla Mistrzów Polski. Stelmet był w stanie zmusić do nieskutecznej gry radomskich zawodników. Punktowa seria 14:0 wkradła rozprężenie. W tym czasie Stelmet grał zespołową koszykówkę, a przez całą pierwszą kwartę miał aż 10 kluczowych podań. Z rozegrania głównie Koszarka korzystali Matczak, za trzy, Savović pod koszem. Sam rozgrywając oddał taże celny rzut za trzy punkty. Rosa nie podłamała się niemożnością zdobywania punktów przez 4 minuty gry. Impuls nastąpił pod koniec pierwszej kwarty. Na atakowanej tablicy aktywni byli Zaytsev oraz Auda. Ważne punkty zdobywał Sokołowski. Rzut za trzy Zaytseva sprawił, że po 10 minutach gry Stelmet prowadził już tylko 30:21. 

Ofensywna koszykówka zakończyła się w drugiej kwarcie. Walczące drużyny nastawione były głównie na obronie. Aktywnym zawodnikiem po stronie Rosy okazał się Sokołowski. Punktowa seria głównie rzutami za trzy punkty dała nadzieję na zwycięstwo. Sokołowskiego wsparł Zaytsev i Rosa prowadziła 40:39. Po zmianie stron obie drużyny miały problemy z oddawaniem celnych rzutów. Duża ich ilość pozwalała na skuteczną grę na tablicach. Przełamanie nastąpiło po akcjach Szymkiewicza. Przechwyty i łatwe punkty spod kosza dały prowadzenie 46:42. Ważne punkty dołożył Auda. Kluczowa do zwycięstwa okazała się czwarta kwarta. Stelmet podobnie jak w pierwszej zaprezentował dużą skuteczność za trzy. Z dystansu trafiali Gecevicius, Mokros oraz Koszarek. Stelmet prowadził 69:56 i nie oddał zwycięstwa do zakończenia meczu. Po 40 minutach gry obrońcy tytułu wygrali mecz 71:60 odnosząc drugie zwycięstwo w serii do trzech wygranych.

3 mecz ćwierćfinału Polskiej Ligi Koszykówki Mężczyzn 2017/2018

Rosa Radom – Stelmet Zielona Góra 60:71 (21:30; 19:10; 10:8; 10:23)

Punkty Rosa: Sokołowski 19, Auda 13,Zaytsev 12, English 6, Szymkiewicz 4, Harrow 4, Fraser 2.

Punkty Stelmet: Gecevicius 17, Savović 15, Dragicević 12, Koszarek 10, Matczak 7, Mokros 5, Zamojski 3, Hrycaniuk 2.

Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.