Jastrzębski Węgiel w poprzednim sezonie ligowe zmagania zakończył na piątym miejscu. W bieżących rozgrywkach drużyna włoskiego szkoleniowca zamierza powalczyć o miejsce na podium. W pierwszej kolejce na wyjeździe siatkarski zespół o ligowe punkty rywalizował z Cerrad Czarnymi Radom.

Mocno przemeblowana drużyna Jastrzębskiego Węgla przystąpiła do rywalizacji w nowym sezonie rozgrywek Polskiej Ligi Siatkówki Mężczyzn. W pierwszej kolejce o ligowe punkty piąta drużyna poprzedniego sezonu rywalizowała z Cerrad Czarnymi Radom. Początek spotkania był bardzo wyrównany. Żadnej ze stron nie udało się wywalczyć bezpiecznej przewagi, a gospodarze skupili się na grze środkiem. Punkty zdobywali Huber oraz Pajenk. Jastrzębie odpowiadało szczelnym blokiem oraz atakami Konarskiego. Jeden z nich mistrza świata doprowadził do remisu 6:6. W pierwszej odsłonie aktywnym wśród gospodarzy był Zhigalov. Reprezentant Rosji zdobywał punkty atakiem, a jedna z kontr dała prowadzenie 9:7. 

Jastrzębie zniwelowało punktową stratę zagrywkami Kosoka. Przewaga gości zaczęła rosnąć pod koniec pierwszego seta. W tym czasie kluczowe okazały się zagrywki Kapmy. Reprezentant Niemiec sprawił, że Jastrzębie miało kontry na których punktowali Kosok oraz Lyneel. Jedna z nich dała prowadzenie 18:15. Gospodarze doprowadzili do remisu 21:21. Kluczowym elementem był blok, ale końcówka seta należała do gości. Szczęśliwy as Konarskiego dał prowadzenie 23:21, a błędy własne obydwu drużyn sprawiły, że set wygrali Jastrzębianie 25:23 i objęli prowadzenie w meczu 1:0. Na początku drugiego seta punktowa inicjatywa należała do gospodarzy. Cerrad zdobywał punkty skutecznym blokiem oraz atakami Zhigalova czy Fornela. Goście zdobywali punkty po błędach przeciwników w zagrywce oraz za sprawą skutecznego Lyneela czy Konarskiego. Szczelny blok doprowadził do remisu 11:11.

 Walka o zwycięstwo w sezonie rozegrała się w końcowych fragmentach pojedynku. Kluczowe okazały się kontry Fromma oraz szczelny blok. Gospodarzom nie pomogła podwójna zmiana i ataki filipa. Ostatecznie atak Haina ze środka dał zwycięstwo 25:19 i prowadzenie w meczu 2: dla Jastrzębiego Węgla. Goście na początku trzeciej partii szybko osiągnęli przewagę. Kluczowe okazały się zagrywki Konarskiego. Punktowa seria oraz ataki Fromma dały prowadzenie 5:2. Jastrzębie w kolejnych minutach powiększało przewagę głównie po błędach przeciwnika w zagrywce oraz w ataku. Aktywny w trzecim secie był Lyneel. Francuz nie tylko grał dobrze w przyjęciu, ale punktował rywala skutecznym atakiem. Gospodarze próbowali odrabiać straty za sprawą środkowych Pajenka czy Hubera. Punktował ze skrzydła Filip. Ostatecznie atak francuskiego przyjmującego zapewnił zwycięstwo w trzeciej odsłonie 25:20 i sukces w całym meczu 3;0 oraz pierwszy komplet trzech punktów do ligowej tabeli.

1 kolejka Plus Ligi 2018/2019

Cerrad Czarni Radom – Jastrzębski Węgiel 0:3 (23:25; 19:25; 20:25)

Punkty Czarni Radom: Fornal 10, Huber 9, Zhigalov 9, Filip 5, Pajenk 5, Żaliński 4, Vincic 3, Kwasowski 2.

Punkty Jastrzębie: Lyneel 14, Konarski 11, Fromm 11, Kosok 7, Hain 6, Kampa 2.

Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.