MKS Ruch Wysokie Mazowieckie rywalizował z Turem Bielsk Podlaski w ramach ćwierćfinału podlaskiego Pucharu Polski na szczeblu województwa podlaskiego. Mecz rozstrzygnął się po konkursie rzutów karnych. Znakomitą zmianą wykazał się szkoleniowiec gospodarzy wprowadzając na plac gry Marcina Drozdowskiego. Rezerwy bramkarz był kluczową postacią konkursu jedenastek.

Losy piłkarzy Tura i Ruchu w ostatnich dniach różnie się przeplatały. Ruch potrafił wygrać na boisku rywalizację z bielskim zespołem 4:0, ale dzięki weryfikacji wyniku to Tur cieszył się z trzech punktów. Rewanż nastąpił kilka dni później. Tur był gospodarzem ćwierćfinałowego spotkania z Ruchem w ramach rozgrywek wojewódzkiego Pucharu Polski w 1/4 finału. Ruch bronił pucharu wywalczonego w poprzednich rozgrywkach.

Mecz lepiej mogła rozpocząć Ruch który już w trzeciej minucie stworzył bramkową okazję. Bliski powodzenia był grający trener Jackiewicz po zagraniu z bocznego sektora boiska. Uderzenie okazało się niecelne. Goście przeprowadzili groźną akcję w 21 minucie. Danielczyk interweniował po strzale Jackiewicza z rzutu wolnego. Stałe fragmenty gry miały kluczowe znaczenie dla ustalenia wyniku pierwszej połowy. Gospodarze w 27 minucie oddają niecelny strzał za sprawą Karola Kosińskiego z wolnego. Wynik meczu zmienił się w 36 minucie. Efektowne uderzenie z rzutu wolnego zaprezentował Dzienis. Chwilę później Rakowiecki obronił strzał Andrzeja Kosińskiego. Bramkową okazję miał także Bazylewski.

W doliczonym czasie gry pierwszej połowy Steć oddał groźne uderzenie z blisko 40 metrów, ale nie znalazło ono drogi do bramki przeciwnika. Sytuacja z pierwszej połowy podziałała mobilizująco na przyjezdnych. W 52 minucie goście doprowadzili do remisu po szybkiej kontrze i uderzenie Pasko z bliskiej odległości. Szansę na zwycięskiego gola mieli bielscy piłkarze. Tur zanotował słupek po uderzeniu Walczuka, a w dogrywce po raz drugi sprzyjało przyjezdnym szczęście tym razem po strzale Jambrzyckiego. Swoją okazję na bramkę w drugiej połowie miał także Jackiewicz. Szkoleniowiec gospodarzy postanowić zagrać Va Banque wprowadzając w drugiej połowie dogrywki przed jej zakończeniem rezerwowego bramkarza Marcina Drozdowskiego. Cel w postaci awansu został zrealizowany. Popularny Boruc obronił uderzenie z jedenastu metrów w drugiej serii Grzybowskiego. Ruch oddał drugi niecelny strzał w wykonaniu Stecia. Tur wykorzystał wszystkie jedenastki.. Strzelanie rozpoczął Niemczynowicz, Andrzej Kosiński, Krystian Kulikowski i Jacek Dzienis. Tur w konkursie jedenastek pokonał Ruch 4:3 awansując do półfinału rozgrywek.

1/4 okręgowego Pucharu Polski

Tur Bielsk Podlaski - Ruch Wysokie Mazowieckie 1:1 pd. (1:0, 1:1) karne 4-3

Jacek Dzienis 29 - Patryk Pasko 52

Tur: Mateusz Danielczyk (120 Marcin Drozdowski) - Krystian Kulikowski, Karol Car, Jacek Dzienis, Damian Onacik (73 Dawid Koc), Rafał Kulikowski - Patryk Niemczynowicz, Andrzej Kosiński, Karol Kosiński (115 Jakub Troc) - Mateusz Jambrzycki (116 Paweł Popik), Marcin Bazylewski (76 Michał Walczuk).

Ruch: Rafał Rakowiecki - Damian Decewicz, Łukasz Grzybowski, Jakub Judzicki (64 Aleksander Drewnowski), Mateusz Kul, Patryk Pasko, Kamil Gryko (116 Michał Grochowski), Kacper Skibko, Michał Steć, Paweł Brokowski, Kamil Jackiewicz.

Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.