Podlaski Puchar Polski: Bolesne pożegnanie

Dodano 18 maja 2023r, w Piłka nożna, przez misiek
Podlaski Puchar Polski: Bolesne pożegnanie

Źródło grafiki: https://www.facebook.com/photo/?fbid=705325967871371&set=a.201429861594320

Jedenaście bramek obejrzeli kibice bielskiego Tura w ramach rozgrywek półfinału Pucharu Polski na szczeblu województwa podlaskiego. Wszystkie strzelili piłkarze Jagiellonii II Białystok odnosząc najwyższe zwycięstwo w tej edycji rozgrywek. Wywalczony rezultat zapewnił awans do finału w którym zmierzą się z ŁKS-em Łomża.

Piłkarze bielskiego Tura awans do półfinału wywalczyli po konkursie rzutów karnych w rywalizacji z Ruchem Wysokie Mazowieckie. Jagiellonia II Białystok uzyskała awans po pokonaniu KS Wasilków. Spotkanie na stadionie w Bielsku Podlaskim znakomicie rozpoczęło się dla przyjezdnych, którzy już w pierwszej minucie otworzyli wynik. Autorem trafienia po dośrodkowaniu z bocznego sektora boiska został Huczko. W pierwszych dziesięciu minutach meczu goście stworzyli dwie bramkowe okazje. Druga z nich miała miejsce już w szóstej minucie, a wynik podwyższył Wasilewski z bliskiej odległości po dośrodkowaniu Huczko z bocznego sektora boiska. Przyjezdni poszli za ciosem i do zakończenia pierwszej połowy Jagiellonia II strzeliła cztery bramki.

Gospodarze bramkową akcję stworzyli w 13 minucie gry. Na uderzenie zza pola karnego zdecydował się Niemczynowicz po zagraniu od Kosińskiego. Uderzenie okazało się niecelne.

Nie minęło 15 minut, a przyjezdni prowadzili różnicą już trzech bramek. Na listę strzelców wpisał się Malec po uderzeniu przy bliższym słupku i długim zagraniu z głębi obrony. W 16 minucie Tur odpowiedział niecelnym strzałem Krystiana Kulikowskiego. Autorem czwartego trafienia został po raz kolejny Malec po tym jak na listę strzelców wpisał się w 45 minucie. W pierwszej połowie wynik dla przyjezdnych mógłby być zdecydowanie wyższy. Dwie kluczowe interwencje miał Plisiuk. Tur starał się niekorzystny wynik zmienić po stałych fragmentach gry rzutach wolnych czy rożnych.

Tur kontaktową bramkę mógł strzelić na początku drugiej połowy. W 51 minucie dośrodkowanie Barana, trafiło do Bazylewskiego, a ten przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gości. Chwilę później dośrodkowanie Andrzeja Kosińskiego z rzutu rożnego trafiło na głowę Dzienisa oddającego celny strzał. Szybkie wznowienie bramkarza Jagiellonii II trafiło do Wojdakowskiego. Kontra w bocznym sektorze boiska sprawiła, że Jagiellonia objęła prowadzenie różnicą pięciu bramek. Piłkarze Tura przez 25 minut gry drugiej połowy stracili aż sześć bramek. Gospodarze grali w osłabionym składzie po tym jak drugą żółtą kartkę obejrzał Andrzej Kosiński. Bohaterem przyjezdnych został Wojdakowski strzelając kolejne dwie bramki. Zawodnik gości na listę strzelców wpisał się w 87 oraz 90 minucie po bezpośrednim dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Dwie bramki dla Jagiellonii strzelił Michał Samborski w 70 oraz 83 minucie. Kolejne trafienia dla gości uzyskali: Kobus w 67 minucie oraz Zyśk w 77 minucie. Ostatecznie po końcowym gwizdku sędziego Jagiellonia II Białystok pokonała Tura Bielsk Podlaski aż 11:0 i awansowała do wielkiego finału rozgrywek wojewódzkiego Pucharu Polski.

Tur Bielsk Podlaski - Jagiellonia II Białystok 0:11 (0:4)

Kamil Huczko 1, Mikołaj Wasilewski 6, Mateusz Malec 14, 45, Damian Wojdakowski 52, 87, 90, Dominik Kobus 67, Michał Samborski 70, 83, Radosław Zyśk 77

Tur: Damian Plisiuk (69 Marcin Drozdowski) - Krystian Kulikowski, Piotr Kosiński, Jacek Dzienis, Damian Onacik (46 Szymon Baran), Rafał Kulikowski - Karol Car (46 Dawid Koc), Patryk Niemczynowicz (46 Michał Walczuk), Andrzej Kosiński - Łukasz Popiołek (59 Jakub Troc), Karol Kosiński (46 Marcin Bazylewski).

Jagiellonia II: Bartłomiej Żynel - Hikaru Matsui, Dominik Kobus, Patryk Czerech, Szymon Pankiewicz (57 Eryk Matus), Jakub Orpik, Bartosz Wiktoruk (61 Jakub Burkowski), Michał Mościcki (69 Kacper Piórkowski), Kamil Huczko (61 Michał Samborski), Mikołaj Wasilewski (33 Damian Wojdakowski), Mateusz Malec (57 Radosław Zyśk).



Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.

Komentarze do Podlaski Puchar Polski: Bolesne pożegnanie :

    Do tego wpisu nie napisano jeszcze komentarza. Badź pierwszy!


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Zaznacz, jeśli NIE jesteś robotem