Puchar Polski: Pierwsza przeszkoda pokonana
Legia Warszawa to drużyna
z największa liczbą wygranych trofeów w rozgrywkach piłkarskiego Pucharu
Polski. W pierwszej rundzie rozgrywek drużyna prowadzona przez Kostę Runjaicia
rywalizowała o awans do kolejnej rundy z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza. Bohaterem
przyjezdnych został Carlistos. Hiszpański napastnik strzelił dwie bramki.
Legia Warszawa w trwającym
sezonie zamierza odzyskać prym na boiskach polskiej ekstraklasy, a także
sięgnąć po jubileuszowy 20 Puchar Polski w historii klubu. W pierwszej rundzie
rozgrywek zespół udał się do Niecieczy na mecz z Bruk-Betem. Do wyłonienia
zwycięzcy potrzebna była dogrywka. Bohaterem przyjezdnych został sprowadzony
podczas letniego okienka transferowego hiszpański napastnik Carlitos który
otworzył wynik spotkania już w 7 minucie gry po długim zagraniu z głębi obrony.
Obie drużyny nastawione były na stwarzanie bramkowych okazji. W 21 minucie
Pietraszkiewicz oddaje niecelny strzał, a trzy minuty później Miszta po raz
pierwszy interweniował w meczu po uderzeniu Śpiewaka.
Termalika swoją szansę na
bramkę miała w 28 minucie po strzale z rzutu wolnego. Uderzenie okazało się
niecelne. Legia mogła podwyższyć prowadzenie w 34 minucie. Futbolówkę do bramki
Loski z bliskiej odległości skierował Wszołek po zagraniu od Baku i uderzeniu zza
pola karnego Kapustki. Analiza VAR wykazała pozycję spaloną. Chwilę później
Miszta po raz drugi interweniuje po uderzeniu Kadleca z obrębu pola karnego. Do
zakończenia pierwszej połowy wynik spotkania nie uległ zmianie, a swoją okazję
w 38 minucie miał Zawijski oddając niecelne uderzenie. Legia mogła pojedynek kończyć
w osłabionym składzie. W 42 minucie w pierwotnej decyzji arbiter pokazał Rosowi
bezpośrednią czerwoną kartkę, ale dzięki analizie VAR anulował pierwotną decyzję.
Od początku drugiej
połowy obie drużyny poprawiły statystykę celnych strzałów na bramkę
przeciwnika. Carlitos w 47 minucie zmusił do interwencji Loskę, a w 52 minucie
Błachewicz doprowadził do wyrównania technicznym uderzeniem z obrębu pola
karnego. Bramkarz gospodarzy miał zdecydowanie więcej pracy w drugiej połowie.
W 56 minucie interweniował po uderzeniu Muciego zza pola karnego. Ten sam
zawodnik Loskę próbował pokonać w 75 minucie po zagraniu od Josue, lecz Loska
nie dał się pokonać. Swoje umiejętności zaprezentował także Miszta broniąc w 80
minucie uderzenie Radwańskiego. Termalika objęła prowadzenie w 86 minucie.
Autorem gola został Pietraszkiewicz w 86 minucie. Legia doprowadziła do remisu
w doliczonym czasie gry po analizie VAR arbiter wskazał na jedenastkę, a rzut
karny pewnie wykorzystał Josue doprowadzając do remisu.
Awans
do dalszych gier rozstrzygnął dodatkowy czas gry. Na początku dogrywki Misztę
do interwencji zmusił Radwański po uderzeniu piłki głową. Okazję na strzelenie
zwycięskiej bramki w 99 minucie miał Nawrocki, lecz techniczne uderzenie po
zagraniu od Josue okazało się niecelne. Swoją okazję na gola miał także Jędrzejczyk
po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Wynik spotkania został ustalony w 112
minucie. Autorem zwycięskiej bramki został Carlitos po dośrodkowaniu Josue z
rzutu wolnego. Końcowe fragmenty meczu do agresywna gra obydwu drużyn i arbiter
pokazywał żółte i czerwoną kartkę. W 118 minucie Kukułowicz osłabił swoją drużynę.
1
runda Pucharu Polski 2022/2023
Bruk-Bet
Termalika Nieciecza – Legia Warszawa 2:3d (0:1; 2:1; 0:1; 0:1)
Marcel
Błachewicz 52, Daniel Pietraszkiewicz 86. Carlitos 7, 112, Josue Pesqueira
90+2.
Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.