Skoki narciarskie: Kobayashi przekroczył granicę 1000 punktów
Po konkursie Turnieju Czterech skoczni najlepsi zawodnicy świata wrócili do rywalizacji o punkty klasyfikacji generalnej pucharu świata. Pierwszy konkurs odbył się we włoskim Predazzo, gdzie biało-czerwoni wygrywali tytuły złotych medalistów mistrzostw świata. Po raz kolejny narciarski świat zaskoczył Ryoyu Kobayashi. Japończyk jako jedyny w czasie konkursu przekroczył granicę 300 punktów.
50 zawodników wyłonionych drogą wcześniejszych kwalifikacji przystąpiło do pierwszego konkursu w zawodach pucharu świata rozgrywanym we włoskim Predazzo. Sześciu z nich nie miało na swoim koncie pucharowych punktów, a najlepiej z nich zaprezentował się reprezentant Słowenii Tilen Bartol, który skoczył 111.5 metra. Wszyscy zawodnicy musieli zmagać się z trudnymi warunkami atmosferycznymi i wiejącym wiatrem w plecy. Każdy ze skoczków miał dużą ilość dodawanych punktów. Na liście startowej zaprezentował się także debiutant w tegorocznych zawodach reprezentant Szwajcarii Dominik Peter. 17-letni zawodnik uzyskał w swojej próbie 109 metrów.
W czasie pierwszej serii w konkursie swój skok oddał jedyny reprezentant Włoch Alex Insam. Podopieczny Łukasza Kruczka uzyskał zaledwie 105.5 metra Uzyskany wynik nie dał awansu do drugiej punktowanej serii. Pierwszym zawodnikiem, któremu udało się osiągnąć granicę 120 metrów był reprezentant Słowenii Anze Semienic. Skoczek z numerem 15 długo prowadził w Nawet odległość uzyskana przez Aschenwalda 125 metrów nie dała prowadzenia w konkursie. Słoweniec pierwszym skokiem uzyskał 130.1 punktu. Prowadzącego w konkursie zawodnika zmienił reprezentant Czech Roman Koudelka. Zawodnik sowim skokiem uzyskał 120 metrów wygrał ze Słoweńcem o 1 punkt. Mocno wiejący wiatr w plecy przy swoim skoku miał Dawid Kubacki. Polski zawodnik uzyskał 122 metry i miał dodanych aż 19 punktów za wiatr. Kubacki w pierwszej serii przegrał tylko z rewelacyjnym Ryoyu Kobayashim. Japończyk uzyskał w pierwszej serii 135 metrów i uzyskał łączną notę 153,3 pkt.
Oprócz Kubackiego do drugiej serii z reprezentantów Polski awansowali Kamil Stoch, Piotr Żyła i Stefan Hula. Tej sztuki nie udało się uzyskać dla Jakuba Wolnego i Macieja Kota. W drugiej serii na belce startowej pojawiło się 30 zawodników. Jury zdecydowało się na podniesienie belki startowej. Stefan Hula w drugiej serii uzyskał 125 metrów podobnie jak Vladimir Zografski z Bułgarii. Najlepiej w pierwszej grupie zawodników spisał się Manuel Fettner. Reprezentant Austrii jako jedyny przekroczył 130 metrów uzyskując odległość 132,5 metra. Znakomity skok doświadczonemu zawodnikowi pozwolił na znaczący awans w klasyfikacji konkursu.
W drugiej grupie 130 metrów osiągnęli Forfang czy Geiger. Dla Ammanna zabrakło 0.5 metra. Długo prowadzącego Fettnera zmienił reprezentant Niemiec Leyhe, który uzyskał 127.5 merta. Podobnym wynik uzyskał w drugim skoku Piotr Żyła. Awans w klasyfikacji konkursu zanotował Kamil soch. Obrońca kryształowej kuli uzyskał 133,5 metra. Dwa metry bliżej skoczył Kubacki, ale wystarczyło to do zajęcia drugiego miejsca w konkursie. Bezkonkurencyjny dla całej stawki okazał się Kobayashi. Japończyk uzyskał najdłuższy skok w drugiej serii lądując na 136 metrze. Lider pucharu świata jako jedyny uzyskał łączną notę przekraczającą 300 punktów w konkursie oraz odniósł szóste zwycięstwo z rzędu w pucharowych zawodach.
Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.