Skoki narciarskie: Kuusamo sprzyja dalekim lotom

Zimowy sezon skoków narciarskich powoli się rozkręca. Po konkursach w Wiśle najlepsi zawodnicy, walcząc o pucharowe punkty, spotkali się na skoczni w Kuusamo. W fińskiej miejscowości ze względu na trudne warunki atmosferyczne odbyła się tylko jedna seria konkursowa. Mimo znakomitej odległości 146 metrów Domenowi Prevcovi nie udało się znaleźć na podium.
Kamil Stoch jest obrońcą kryształowej kuli w skokach narciarskich. Polski zawodnik jako jedyny w poprzednim sezonie był w stanie przekroczyć granicę 1000 zdobytych punktów. Reprezentant Polski liczył na dobry występ także podczas pierwszego konkursu rozgrywanego na skoczni w Kuusamo. W czasie konkursu pojawiło się 65 zawodników, którzy reprezentowali 15 państw. Pierwszych sześciu skoczków to grupa krajowa. Najlepiej z nich zaprezentował się Jarkko Maata. Fin poszybował na odległość 114.5 metra, ale to nie wystarczyło na wywalczenie pierwszych pucharowych punktów. Dalekie skakanie na fińskim obiekcie rozpoczęło się już na niskich numerach startowych. Pierwszy z Polaków Stefan Hula poszybował na odległość 133.5 metra. Chwilę później polskiego zawodnika przeskoczył Gregor Schlierenzauer. Austriak swój oddał o dwa metry dłuższy od polskiego skoczka.
Z numerem 21 na belce startowej pojawił się Domen Prevc. Utalentowany reprezentant Słowenii oddał najdłuższy skok w jedynej serii konkursowej. Jego narty zatrzymały się na odległości 146 metrów. 37 zawodników na liście startowej nie miało pucharowych punktów po indywidualnym konkursie w Wiśle. Daleko poszybował Bułgar Zografski. Jego odległość wystarczyła do miejsca w pierwszej dziesiątce. Korzystne warunki atmosferyczne sprawiły, że ponad piętnastu zawodników było w stanie przekroczyć granicę 130 metrze. Wśród nich znalazł się Wolny, którego odległość 132,5 metra wystarczyła na najlepsze miejsce w karierze – 11. Prevc prowadził przez skoki blisko 40 zawodników.
Słoweńca na pierwszym miejscu zmienił Żyła. Polski zawodnik oddał skok o 10 metrów krótszy, ale miał mniej odjętych punktów za niekorzystny wiatr oraz lepsze noty za styl. Żyłę w klasyfikacji konkursowej wyprzedził Stoch. Obrońca kryształowej kuli wylądował na 140,5 metrze. Dwa metry krócej od polskiego zawodnika wylądował Kobayashi. Lepsze składowe noty japońskiego zawodnika pozwoliły objąć prowadzenie aż do zakończenia konkursu. Skaczący jako ostatni Klimov uzyskał tylko 121,5 metra, co nie pozwoliło nawet na wywalczenie, chociażby jednego punktu. Ostatecznie oprócz miejsc na podium Żyły oraz Stocha punkty do klasyfikacji generalnej zdobywali dla polskiego zespołu Wolny, oraz Hula. Kobayashi, wygrywając w Kuusamo, odniósł pierwsze zwycięstwo w karierze, po pierwszym podium podczas konkursu w Wiśle. Punktów w drugim konkursie nie byli w stanie zdobyć min: Ammann, Kasai, Kubacki, Kot, Stjernen, czy Hayboeck.
Wyniki I konkursu w Kuusamo:
Ryoyu Kobayashi – Japonia – 138.5m – 142.0
Kamil Stoch – Polska – 140.5m – 139.9
Piotr Żyła – Polska – 136.0m – 135,0
Domen Prevc – Słowenia – 146.0m – 133,6
Karl Geiger – Niemcy – 135.0m – 135.5
Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.