Superpuchar Włoch: Falstart Juventusu na początku sezonu
Nie takiego początku nowego sezonu spodziewali się piłkarze Juventusu Turyn. Piłkarze Massimiliano Allegriego w ostatnich latach zdominowali rozgrywki włoskiej ekstraklasy wygrywając ją sześć razy z rzędu. Stara Dama zamierzała nowy sezon rozpocząć od wygranej, ale musiała uznać wyższość przeciwnika, który strzelił jej trzy bramki.
Juventus Turyn nie miał sobie równych na krajowym podwórku. Potrafi przez cały sezon z wysoką przewagą wygrywać rodzime rozgrywki. Takie zdarzenia miały miejsce w ostatnich sześciu latach, kiedy to Stara Dama nie pozostawiała złudzeń kto jest lepszym zespołem. Mając klasowych piłkarzy na każdą pozycję drużyna Bianconerii zamierzała wywalczyć kolejne trofeum do klubowej gabloty. W meczu o Superpuchar Włoch rywalizowała z Lazio Rzym. Początek spotkania wskazywał, że tylko kwestą czasu jest zdobycie bramki dla Juventusu. Stara Dama dłużej utrzymywała się przy piłce, a atak na piłkarzy Lazio następował już na ich połowie. Juventus szybko odbierał piłkę rywalowi, a w pierwszych 10 minutach stworzył szanse do zmiany wyniku.
Bliski
powodzenia w 3 minucie był Cuadrado, lecz uderzenie meksykańskiego
zawodnika pewnie obronił Strakosha. Bramkarz Lazio musiał
interweniować 120 sekund później po uderzeniu piłki przez
Higuaina. Po okresie zdecydowanej przewagi Lazio powoli odzyskiwało
rytm piłkarskiej rywalizacji. Podopieczni Simone Inzaghiego
wymuszali błędy pomocników Starej Damy, po czym przenosili piłkę
pod pole karne Buffona. Pierwsze zagrożenie pojawiło się w 28
minucie, kiedy to doświadczony Włoch musiał interweniować po
bezpośrednim dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Lazio poszło za
ciosem. Wykorzystało moment lepszej gry i potrafiło strzelić
bramkę. Piłkarskie wydarzenie miało miejsce w 32 minucie, kiedy to
Immobile pewnie wykorzystał rzut karny. Chwilę później
doświadczony zawodnik musiał pokazać bramkarskie umiejętności po
strzale Basty i dobitce z dystansu.
Po zmianie stron piłkarze Lazio
pokazali, że potrafią strzelać bramki bardziej renomowanym
przeciwnikom. Boiskowe zdarzenie miało miejsce w 54 minucie. Po raz
drugi w meczu na listę strzelców wpisał się Immobile. Włoski
napastnik oddał strzał głową nie do obrony po dośrodkowaniu
Parolo z bocznego sektora boiska. Juventus przebudził się dopiero
pod koniec spotkania. Przed tym zdarzeniem Buffon chronił kolegów z
drużyny przed stratą kolejnych bramek. Włoch pewnie interweniował
po strzale Luiza Alberto. Bohaterem Juventusu został Paulo Dybala.
Reprezentant Argentyny zdobywanie bramek rozpoczął w 85 minucie.
Kluczowe okazały się stałe fragmenty gry. Piłkarz z Ameryki Południowej efektownie uderzył z rzutu wolnego, by w doliczonym czasie gry pewnie wykorzystać rzut karny. Ostatnie słowo należało jednak do Lazio. Gdy się wydawało, że o losach meczu rozstrzygnie dogrywka to bramkową akcję przeprowadzili rezerwowi piłkarze. Jordan Lukaku znakomitą akcję z lewej strony boiska dograł w pole karne do Alessandro Murgii, który z bliskiej odległości skierował piłkę do bramki. Ostatecznie po 90 minutach gry z krajowego pucharu mogli cieszyć się piłkarze Lazio, którzy pokonali Juventus Turyn na Stadio Olimpico 3:2.
Superpuchar Włoch 2017
Juventus Turyn – Lazio Rzym 2:3 (0:1)
Paulo Dybala 85, 90+1-k. Ciro Immobile 32, 54, Alessandro Murgia 90+3
Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.