Kamil Stoch został wybitnym zawodnikiem w historii skoków narciarskich. Jako czwarty zawodnik był w stanie po raz drugi wywalczyć złoty medal olimpijski na dużej skoczni. Podopieczni Stefana Horgachera w ostatecznej klasyfikacji był w stanie wyprzedzić reprezentanta Niemiec Anderasa Wellingera oraz Norwega Roberta Johannsona.

50 najlepszych zawodników wyłonionych drogą wcześniejszych kwalifikacji przystąpiło do walki o medale podczas konkursu skoków narciarskich na dużej skuteczni. Wśród nominowanych znalazło się czterech biało-czerwonych z Kamilem Stochem na czele. Polski zawodnik bronił złotego medalu olimpijskiego wywalczonego na poprzednich Igrzyskach Olimpijskich w Soczi. Polak oddawał w pierwszej serii ostatni skok. Nie był on najdłuższy, ale polski zawodnik wylądował na 135,5 metrze, co dało mu prowadzenie w konkursie. Obrońca złotego medalu w klasyfikacji wyprzedzał Austriaka Michaela Hayboecka, który wylądował na 140 metrze. 

Pozostałe składowe noty końcowej pozwoliły polskiemu zawodnikowi objąć prowadzenie w zawodach. Stoch skakał z obniżonego rozbiegu, miał korzystne warunki atmosferyczne oraz był w stanie osiągnąć wysokie noty za styl. Czterech biało-czerwonych awansowało do serii finałowej: Dawid Kubacki, Maciej Kot oraz Stefan Hula. Wysoką formę zaprezentowała młodzież. Awans do walki o medale uzyskali utalentowany Alex Insam reprezentujący Włochy, czy McKenzie Boyd Clowes zawodnik z Kanady. Awans z 30 miejsca uzyskał niezwykle doświadczony reprezentant Finlandii Janne Ahonnen. Reprezentant Finlandii był w stanie awansować o 2 miejsca w klasyfikacji generalnej konkursu. Jako ostatni za skok osiągnął granicę 100 punktów. W trzeciej dziesiątce prowadzenie często się zmieniało. Najdłużej utrzymywał się Kanadyjczyk, który został wyprzedzony przez Amerykanina Binkera. Zawodnik zza oceanu w drugim skoku osiągnął 140 metry. 

Pierwszemu, który przekroczył granicę 130 metrów był Słoweniec Tine Bartol. Znakomity skok oddał Daniel Andre Tande. Norweg plasował się na 15 miejscu. Odległość 138,5 metra nie tylko wystarczyła na awans do pierwszej dziesiątki, ale umożliwiła zakończenie zawodów na 5 miejscu. O miejscach na podium decydowała dyspozycja dnia. Presji nie wytrzymał Hayboeck. Za niego na podium wskoczył Robert Johannson zajmując trzecie miejsce. Andreas Wellinger o raz drugi mógł cieszyć się z medalu. Po złocie na mniejszej skoczni przypadło srebrno na dużym obiekcie za skok na odległość 142 metrów. Presję niemieckiego skoczka wytrzymał Stoch który po raz trzeci został mistrzem olimpijskim w karierze.

Wyniki konkursu na skoczni dużej

1. Kamil Stoch – 135 i 165.5, 285.7

2. Andreas Wellinger 135.5 i 142, 282.3

3. Robert Johannson 137.5 i 134.5 275.3   

Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.