Bohaterem drużyny hiszpańskiego szkoleniowca został
Bernardo Silva. Portugalczyk strzelił dwie bramki. Czyste konto
zachował Ederson, a Manchester City po raz drugi wywalczył awans do
wielkiego finału.
Czytaj dalej>>
Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.