Kluczowa dla rozstrzygnięcia losów spotkania okazała się druga
połowa gdzie piłkarze Macieja Skorży strzelili trzy bramki. Dwie z nich były
autorstwa Mikaela Ishaka. Szwedzki napastnik zmierza po koronę króla strzelców.
Czytaj dalej>>
Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.