Po
przegranym spotkaniu w finałowym meczu Pucharu Polski drużyna
Ireneusza Mamrota w pierwszych 10 minutach meczu stworzyła trzy
bramkowe okazje, z których dwie wykorzystała. Wynik spotkania z
Pogonią Szczecin zmienił się już w 3 minucie gry. W tym czasie na
listę strzelców wpisał się Imaz. Hiszpański napastnik znalazł
się w polu karnym po zablokowanym uderzeniu głową Runje i
dośrodkowaniu Guilherme z rzutu rożnego. Chwilę wcześniej
gospodarze oddali pierwszy celny strzał na bramkę. Gola mógł
zdobyć Novikovas po uderzeniu zza pola karnego. Bursztyn nie dał
się pokonać. Bramkarz Pogoni po raz drugi piłkę z siatki musiał
wyciągać w 7 minucie spotkania. W tym czasie bohaterem miejscowej
publiczności został Runcje. .
Czytaj dalej>>
Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.